Żywy aligator we Wrocławiu! Niecodziennego odkrycia dokonali spacerowicze, którzy zażywali świeżego powietrza we wrocławskim Rędzinie, na rozlewiskach w pobliżu ujścia Widawy do Odry. Mieszkańcy wezwali policję, która na miejsce skierowała pracowników wrocławskiego zoo.
Zwierzę zostało już złapane i odizolowane, jednak nie wiadomo jak długo pływało po wrocławskich strumieniach.
Żywy aligator we Wrocławiu! Zauważyli go spacerowicze!
O całym zdarzeniu poinformował w niedzielę sierż. szt. Dariusz Rajski z biura prasowego wrocławskiej policji. Sytuacja z aligatorem wydarzyła się w sobotnie popołudnie.
Oto, co powiedział Rajski cytowany przez polsatnews.pl:
“Od razu skontaktowaliśmy się Centrum Zarządzania Kryzysowego i specjalistami z wrocławskiego ogrodu zoologicznego. Na miejscu specjaliści wskazali, że zwierzę nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, jest dosyć małe, jego długość nie przekracza metra.”
Wrocławskie zoo zakwalifikowało aligatora jako kajmana. Zostanie on w tamtejszym ogrodzie zoologicznym tymczasowo. Później trafi do ośrodka w Lublinie, gdzie będzie pod profesjonalną opieką.
Nie wiadomo jak aligator znalazł się we wrocławskich rozlewiskach.
Co także na WIDAL.PL?
Zginął polski himalaista, który wspinał się na górę Dih Sar w paśmie górskim Karakorum na granicy Pakistanu, Indii i Chin. O tragedii poinformował w mediach społecznościowych profil Polski Himalaizm Zimowy 20-16-2020 im. Artura Hajzera.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w szpitalu! Najważniejszy człowiek w USA kilka dni temu zaraził się koronawirusem. Teraz najprawdopodobniej daje się on mu we znaki.
Nowy podatek od deszczu. To pomysł rządu na walkę z suszą. Obecne lato było bardzo obfite pod względem deszczu dlatego też obywatele obawiają się wysokości tego podatku.
Wszystkich Świętych a koronawirus to kolejne wielkie wyzwanie, z którym musimy się zmierzyć. W związku z tym podczas pandemii konieczne jest wprowadzenie obostrzeń oraz nakazów, które będą obowiązywać podczas 1 listopada.