Harvey Weinstein, były hollywoodzki potentat filmowy, który odsiaduje wyrok w więzieniu w stanie Nowy Jork za gwałt, jest oskarżany przez kolejne cztery kobiety o napaści seksualne kilkadziesiąt lat temu.
W 1994 r. Weinstein, oskarżony przez dziesiątki kobiet o szereg przestępstw seksualnych, w tym nękanie, gwałt i napaść, rzekomo zwabił jedną z kobiet do pokoju hotelowego, gdy miała zaledwie 17 lat. Producent nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że seks był dobrowolny.
Nie tylko Weinstein jest oskarżony
W czwartek w Sądzie Najwyższym na Manhattanie pojawiło się też nazwisko Boba Weinsteina, brata Harveya Weinsteina, długoletniego partnera biznesowego i współzałożyciela Miramax Films i firmy Weinstein Wymieniono również The Walt Disney Company. Są oskarżani o ukrywanie przestępstw Harveya.
Rzecznik The Walt Disney Company odpowiedział na te oskarżenia:
Weinsteinowie zarządzali biznesem po swojemu, nie pytając innych o zdanie. Nie ma absolutnie żadnej podstawy prawnej do roszczeń przeciwko firmie i będziemy bronić się przed nimi energicznie
– zapowiada rzecznik.
Harvey Weinstein ma kolejne kłopoty
Według nowych ustaelń Harvey Weinstein rzekomo powiedział 17-letniej dziewczynce, aby spotkała się z nim w jego pokoju na spotkaniu biznesowym w celu omówienia możliwości zagrania roli w jego filmie. Według pozwu 68-letni Weinstein przywitał dziewczynę przy drzwiach, gdy był prawie nagi.
Następnie napadł ją seksualnie i zgwałcił, tak twierdzi pokrzywdzona. Złożenie pozwu zostało zgłoszone przez New York Daily News.
Ponieważ była sama w hotelu położonym kilka kilometrów od domu, bez możliwości powrotu, postanowiła zachować spokój i spróbować jak najszybciej przejść przez to „spotkanie”
– piszą pełnomocnicy pokrzywdzonej. Początkowo dziewczyna, o której mowa w sądzie jako 43-letnia „Jane Doe II”, odrzuciła zaloty Weinsteina. Ten potem osaczył ją i zmusił do uprawiania seksu oralnego.
Jeśli kolejne oskarżenia okażą się prawdziwe to Harvey Weinstein nigdy już nie wyjdzie z więzienia.
Zobacz także:
W końcu wiemy od kiedy będzie można urządzić wesele. Nastąpi to już w przyszłym tygodniu.
Carlo Serini zamieścił emocjonalny wpis na temat swoich rodaków. Oskarża ich o skrajną głupotę.
Szokujące słowa padły z ust ministra rolnictwa. Chce, żeby nauczycieli pomogli w zbiorach rolnikom.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.