Duda komentuje rozpoczęcia budowy Baltic Pipe. Polska z wielką szansą?

Duda komentuje rozpoczęcia budowy Baltic Pipe. Czy najbliższe dni okażą się dla Polski wielką szansą do wielkiej światowej gospodarki? Na dniach rusza budowa Baltic Pipe – gazociągu, który kompletnie niezależni nas od dostaw gazu z Rosji.

Podczas porannego briefingu, Andrzej Duda ogłosił, że rozpoczyna się budowa Baltic Pipe, gazociągu który da Polsce wielką szansę. Inwestycja ma zakończyć się 1 października 2022 roku.

Mam nadzieję, że ten termin zostanie dotrzymany, a w każdym razie mogę z wielką satysfakcją powiedzieć, że jak do tej pory trzymane są wszystkie terminy

– powiedział prezydent.

Duda komentuje rozpoczęcia budowy Baltic Pipe

Inwestycja rozpocznie się w dwóch krajach – Polsce i Dani. Wykonawce wybrano już w październiku zeszłego roku i będzie nim włoski koncern Saipemem.

I rzeczywiście inwestycja rusza, ona ma już wcześniej uzyskane wszystkie pozwolenia zarówno duńskie, jak i polskie na jej realizację” – podkreślił prezydent. Dodał, że inwestycja rozpocznie się na wybrzeżach zarówno duńskim, jak i polskim.

– skomentował Andrzej Duda

Budowa gazociągu będzie milowym krokiem dla Polski. Dzięki przedsięwzięciu Polska będzie zaopatrywać w gaz swoich sąsiadów oraz Ukrainę. Gaz będzie płynął z Norwegii, przez Danię aż do Polski, jak podkreśla prezydent będziemy stanowić gwarancje bezpieczeństwa energetycznego Europy.

Nie mamy wątpliwości, że to nie jest tylko projekt polsko-norwesko-duński, to projekt, który ma znaczenie dla gospodarki ogólnoeuropejskiej, dla suwerenności energetycznej Unii Europejskiej

To, że ten projekt jest, że może być realizowany, to jest efekt bardzo dobrej współpracy pomiędzy rządem, w osobie pana ministra Piotra Naimskiego, wcześniej panią premier Beatą Szydło, przez ostatnie lata panem premierem Mateuszem Morawieckim, a mną, czyli prezydentem Rzeczypospolitej. To dobre współdziałanie dało efekt synergii, dzięki któremu udało się wszystkie najważniejsze czynniki we władzach zarówno Norwegii jak i Danii przekonać do tego.

– mówił prezydent

Cały projekt ma kosztować 1,5 mld euro. Firma odpowiedzialna za budowę, ma rozpocząć pracę niezwłocznie. Oprócz prac na dnie Bałtyku, koncern będzie również odpowiedzialny za prace na lądzie duńskim i polskim.