Daniel Qczaj pochwalił się swoim partnerem. Kim jest?

Daniel Qczaj pochwalił się swoim partnerem. W jednym z wywiadów, szczerze opowiedział o swojej orientacji seksualnej, długiej drodze do samoakceptacji oraz o swoim związku z innym mężczyzną.

Mimo, że wyznanie prawdy wymagało od niego dużej odwagi, teraz w szczerym wywiadzie opowiedział o swojej niełatwej przeszłości oraz o tym co go w życiu cieszy i z czego jest dumny.

Daniel Qczaj pochwalił się swoim partnerem

Daniel Qczaj pochwalił się swoim partnerem. Qczaja mogliśmy poznać podczas jego udziału w „Tańcu z Gwiazdami”. Od samego początku nie ukrywał on swojej orientacji seksualnej mimo, że polskie społeczeństwo nie jest w stu procentach tolerancyjne oraz otwarte na inności. Mimo to otwarcie mówił o swoim życiu uczuciowym.

Jakiś czas temu Daniel udzielił szczerego wywiadu dla Vivy. Opowiedział w nim bardzo prywatne szczegóły ze swojego życia osobistego. Wyznał, że tak naprawę od niedawna czuje się dobrze sam ze sobą. Przyznał także, że to terapia szczególnie pozwoliła mu zrozumieć samego siebie.

Poszedłem na terapię. Zrobiłem coming out, żebym na pytania o panią QCZAJ’ową, mógł powiedzieć: „Nie ma i nie będzie ;)”. To dało mi wolność, której całe życie tak bardzo pragnąłem. Dwa lata temu, gdy udzielałem pierwszego wywiadu do VIVY!, cały czas stresowałem się, że dziennikarka zada mi pytania, na które nie będę chciał odpowiedzieć. Dzisiaj się nie denerwuję. Jestem w innym miejscu i mogę być sobą.

W wywiadzie powiedział także, że od jakiegoś czasu jest ktoś w jego życiu. Nie pokazuje się jednak zbyt często ze swoim partnerem, ponieważ póki co wolą unikać medialnego szumu wokół siebie.

Czy fakt, że był ofiarą pedofila wpłynęła na jego dorosłe życie?

Daniel Qczaj wyznał również, że jego związek z innym mężczyzną nie należał do łatwych. Kilkakrotnie dochodziło do rozstań i powrotów. Po czasie jednak ich związek wydaje się być dużo silniejszy. Jak powiedział:

Bywało różnie – rozstawaliśmy się, wracaliśmy do siebie, bo ze mną nie ma nudy. I to wszystko, co nie rokowało na przyszłość, zmieniło się w piękną relację. Jest dla mnie ogromnym wsparciem. I stara się mnie zrozumieć. A moja miłość do niego nabiera siły wraz z doświadczeniami. I, co najważniejsze, przy nim mogę być sobą.

Znany trener uważa, że spotkało go ogromne szczęście, ponieważ ma przy swoim boku wspaniałego partnera. Wyznał także, że wsparcie jakiego udzielił mu ukochany partner w trudnych momentach było nie do przecenienia.

To on był przy mnie, gdy dopadały mnie moje lęki. Widział mnie w tak strasznym stanie… Sam się bym siebie przestraszył, a on wytrwał. Był przy mnie cały czas. To ma dla mnie największą wartość. Jak ci tak o nim opowiadam, uświadamiam sobie, jak bardzo go kocham.

Pod koniec lutego Qczaj zdecydował się na odważne wyznanie. W mediach społecznościowych poinformował, że w młodym wieku padł ofiarą pedofilia oraz, że został zgwałcony. W poście opowiedział o tym, jak trudne doświadczenie wpłynęło na jego dalsze losy.

Traumatyczne przeżycia, które spotkały Daniela Qczaja wydają się mieć powiązanie z teorią naukowców. Sugerują oni bowiem, że istnieje związek pomiędzy pedofilią, a orientacją seksualną. Zdarza się także, że ofiary pedofilów w życiu dorosłym definiują własną przynależność seksualną w oparciu o swoje doświadczenia z przeszłości.