Widal.plSpołeczeństwoSzpital w Poznaniu okrzyknięty mianem umieralni? Pacjenci bez opieki zostają na oddziałach w nocy. Co jeszcze kryją szpitalne mury?

Szpital w Poznaniu okrzyknięty mianem umieralni? Pacjenci bez opieki zostają na oddziałach w nocy. Co jeszcze kryją szpitalne mury?

Szpital w Poznaniu okrzyknięty mianem umieralni. W poniedziałek wyemitowany został program TVN “Uwaga!”. Poruszony został w nim temat sytuacji panującej w Szpitalu Miejskim im. Józefa Strusia w Poznaniu.

W materiale przedstawione są wstrząsające relacje pacjentów leżących na dawnym oddziale chirurgii ogólnej. Pacjenci zostawiani byli sami na cale noce, mieli zakaz korzystania z przycisków alarmowych, sprzęt monitorujący funkcje życiowe ma wyłączony dźwięk. Co za tym idzie, niektórzy pacjenci nie dożywali do rana.

Szpital w Poznaniu okrzyknięty mianem umieralni

Szpital w Poznaniu to Wielospecjalistyczny placówka medyczna im. Józefa Strusia w chwili obecnej pełni funkcję szpitala covidowego. Obecnie w kraju mamy 9 trzeciego poziomu zabezpieczenia, gdzie trafiają chorzy z koronawirusem w szczególnie trudnych przypadkach. A także z innymi schorzeniami i chorobami współistniejącymi.

Jednak z relacji pacjentów wynika, że w szpitalu nie dzieje się najlepiej. Jak wynika z ich relacji, którą przedstawili dziennikarze poniedziałkowego wydania “Uwagi” na dawnym oddziale chirurgii od godz. 23 aż do godz. 5-5.30 nie ma personelu. Mimo, że chorzy starają sobie pomagać na wzajem to nie maja możliwości uratowania życia ciężko chorych pacjentów.

Jak się okazuje braki w personelu medycznym wynikają z faktu, że zarówno lekarze jak i pielęgniarki są zakażeni koronawirusem i są na kwarantannie.

Jeden z pacjentów, Pan Edward, mimo że nie ma żadnych objawów zakażenia COVID-19 przebywa na oddziale ze względu na konieczność przeprowadzaniu i niego dializ. Jak powiedział dziennikarzowi programu “Uwaga!” przez okres tygodnia nie mógł doprosić się o dokonanie zabiegu zabiegu. O ciężkiej sytuacji mężczyzny informowała również jego wnuczka.

Jak wyjaśniła Marta Żbikowska-Cieśla, rzecznik wielkopolskiego NFZ:

Po zgłoszeniu sprawy do NFZ sytuacja się miała zmienić. Natychmiast wystąpiliśmy do szpitala o złożenie wyjaśnień. Po naszych staraniach zmieniły się wytyczne dotyczące pacjentów dializowanych. Wcześniej było tak, że pacjent, który wymagał dializ i został zakażony koronawirusem, musiał trafić do szpitala. Teraz stworzyliśmy w Szamotułach stację dializ, która przeznaczona jest tylko dla pacjentów pozytywnych, czyli zakażonych koronawirusem.

Szpitala nie można w żaden sposób opuścić

Jak wynika z relacji Macieja Ziemskiego, pacjenta szpitala przy Szwajcarskiej, na oddziale leżą osoby już od września. Są na oddziale ponieważ nie mają dwa dni pod rząd negatywnego wyniku testu na koronawirusa.

Wynika to z z faktu, że pobrania odbywają się w pokojach, gdzie leżą inne chore osoby. Bardzo często dochodzi do sytuacji, gdzie obok osób hospitalizowanych od dłuższego czasu, leżą osoby nowo przyjęte. Jak się okazuje pokoje nie są również wietrzone a tym bardziej dezynfekowane przed pobraniem.

Jak informuje epidemiolog Janusz Kocik:

Problemem jest sposób wykonywania testów – wypisać pacjenta ze szpitala można po uzyskaniu negatywnego wyniku dwóch testów PCR, który jest bardzo czuły.

Test PCR jest tak czuły, że przez wdychanie aerozolu emitowanego od innego pacjenta można mieć pozytywny wynik testu u osoby zdrowej.

Dyrekcja szpitala milczy a miasto… broni placówki

Dziennikarz stacji TVN postanowił wyjaśnić sytuację. W związku z tym udał się do dyrekcji szpitala, która skierowała go do rzecznika, który z kolei powiedział, że to miasto, które jest organem nadzorującym może się wypowiedzieć w sprawie.

Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania, w programie “Uwaga” powiedział, że:

Będziemy reagować. Rozmawiać z dyrekcją. Ale podkreślam, że lekarze tam teraz działają jak w czasie wojny. Jest mało personelu w stosunku do potrzeb. Mamy czterystu pacjentów. jesteśmy w fazie największej epidemii. I może zdarzają się jakieś przypadki niewłaściwe, za co chcę bardzo serdecznie przeprosić.

Zobacz także na Widal.pl

Huczne urodziny Kingi Dudy mimo panującej pandemii. Są równi i równiejsi?

Do sieci trafiło nagrani, na którym widać huczne urodziny Kingi Dudy. Córka prezydenta w listopadzie skończyła 25 lat. W związku z tym zorganizowana została dla niej impreza, mimo obwiązującego zakazu zgromadzeń.

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn spotkają się sądzie z Dagmarą Kaźmierską. Gwiazdy “Królowych Życia” nie przebierają w słowach.

Rafał Grabias i Gabriel Seweryn spotkają się sądzie z Dagmarą Kaźmierską. Jak się okazuje Królowa Życia w bardzo mocnych słowach wypowiedziała się o swoich byłych kolegach z programu.

Ikea wychodzi nam na przeciw. Teraz możemy zamówić zakupy do Paczkomatu!

Ikea postanowiła wyjść na przeciw swoim klientom i pomóc nam w tych ciężkich czasach. IKEA Retail razem z firmą InPost wprowadzają całkowicie nową usługę odbioru zakupionych produktów w Paczkomatach.