Trzecia fala koronawirusa coraz bliżej niż nam się wydaje? Za kilka dni minie rok od pojawienia się koronaiwirusa w Polsce i od pierwszego lockdownu. Tymczasem okazuje się, że sytuacja zamiast się normować znowu nabiera tempa.
Jak przekazał prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. COVID-19
Stoimy przed faktem znacznego wzrostu zachorowań
Optymistyczny scenariusz przebiegu trzeciej fali zakłada ok. 20 tys. zakażeń, a pesymistyczny 50 proc. – 60 proc.
Trzecia fala koronawirusa
Trzecia fala koronawirusa okazuje się kolejnym zagrożeniem, z którym przyjdzie nam się zmierzyć. Profesor Andrzej Horban w rozmowie w TVN24 powiedział, że “stoimy przed faktem znacznego wzrostu zachorowań”.
Dodatkowo ekspert przekazał, że trzecia fala zakażeń powinna przejść “trochę łagodniej”. Zakładając optymistyczny scenariusz będzie około 20 tys. zakażeń. Wersja pesymistyczna przewiduje 50 proc. – 60 proc. więcej zachorowań. Co więcej należy liczyć się i przygotować na wzrost dobowych zakażeń do 40 tys.
Horban podkreślił, że wzrost zakażeń zależy od zachowania społeczeństwa.
Jeżeli nadal będziemy uważali, że nie ma problemu, że możemy sobie lekceważyć zalecenia medyczne, to może być tych zakażeń dużo więcej – zaznaczył.
Zamiast luzowań czeka nas kolejny lockdown?
Kiedy zatem musimy być gotowi na kolejną falę? Okazuje się, że według profesora szczyt trzeciej fali zakażeń z reguły trwa około dwóch miesięcy.
Dzisiaj zaczynamy, jesteśmy na fali wznoszącej – wskazał
Padło także pytanie odnośnie sensu szczepień nauczycieli akademickich. Zdaniem profesora:
Rada Medyczna, nie tylko ja, stoimy na stanowisku, że należy szczepić ludzi starszych. To są ludzie, korzy umierają jeśli zachorują na COVID-19. Śmiertelność 20 proc. jest śmiertelnością olbrzymią – powiedział.
Ja uważam, że w tym momencie należy przerwać szczepienia nauczycieli zdecydowanie. Możemy do tych sczepień wrócić za miesiąc, czy za dwa, jeżeli będziemy mieli nową szczepionkę – dodał.
Co jeszcze na WIDAL.PL?
Na nagraniu widać, jak kobieta kierująca autem wjeżdża w stację Orlen. Później wycofuje się z miejsca i ucieka. O całej sprawie dowiadujemy się z mediów społecznościowych.
To niezwykle piękny gest bohaterów walki wieczoru minionej gali MMA VIP. Marcin Najman i Taxi Złotówa z wizytą u ciężko chorego mistrza kickboxingu – Marka Piotrowskiego, któremu przekazali gaże za swoją ostatnią walkę.
Piotr Żyła w ostatecznej kwalifikacji wyprzedził Niemca Karla Geigera i Słoweńca Anze Laniska. Najwyżej z Polaków skwalifikowano Dawida Kubackiego, który był na piątej pozycji. Kamil Stoch był dwudziesty drugi, a Andrzej Stękała trzydziesty.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.