Widal.plBeata SzydłoSyn Beaty Szydło zniknął z listy księży! Co się dzieje z Tymoteuszem Szydło?

Syn Beaty Szydło zniknął z listy księży! Co się dzieje z Tymoteuszem Szydło?

Syn Beaty Szydło zniknął z listy księży!. Jak się okazało na liście księży w diecezji bielsko-żywieckiej nie ma już Tymoteusza Szydło. Co więcej jego dane zniknęły także ze strony internetowej biskupstwa. W związku z tymi wszystkimi informacjami padły podejrzenia na syna Beaty Szydło, z których wynika, że przestał być księdzem.

Jak wiemy, Tymoteusz Szydło swoją rezygnacje ze stanu kapłańskiego złożył już w 2019 r. Po tych informacjach słuch o synu Beaty Szydło zaginął. Mężczyzna starał się także aby jego przełożeni zwolnili go z pełnienia obowiązków kapłańskich. Co więcej Tymoteusz Szydło starał się też aby został mu zniesiony celibat.

Syn Beaty Szydło zniknął z listy księży!

Syn Beaty Szydło zniknął z listy księży! Wirtualna Polska przekazała ostatnio nowe informacje w sprawie po bardzo długim czasie ciszy. Mecenas Maciej Zaborowski zajmuje się sprawą syna Beaty Szydło. W październiku 2019 r. PAP cytowała jego wypowiedź, w której to zaprzeczył, temu, że plotki o dziecku jego klienta były prawdziwe:

Całkowicie nieprawdziwe oraz zniesławiające są pojawiające się ostatnio w przestrzeni publicznej plotki dotyczące rzekomej przyczyny urlopu księdza Tymoteusza Szydło. W szczególności całkowicie nieprawdziwa jest informacja, że ksiądz Tymoteusz został ojcem. Jednocześnie oświadczam, że w stosunku do wszystkich osób oraz podmiotów rozpowszechniających dalej powyższe kłamstwa niezwłocznie kierowane będą do sądów prywatne akty oskarżenia oraz powództwa cywilne o ochronę dóbr osobistych.

Zaś w lutym tego roku ksiądz Tymoteusz Szydło był jednym z księży wypisanych na liście księży diecezji bielsko-żywieckiej pełniących posługę. Natomiast w ostatnim czasie jego nazwisko na tej liście już się nie znajduje. Co więcej rzecznik diecezji jak narazie nie chce komentować sprawy. Jak przekazał rzecznik diecezji ks. Mateusz Kierczak:

Trzeba o to pytać bezpośrednio księdza Tymoteusza, a dokładniej jego adwokata. Tak sobie zażyczył. To jest już tylko i wyłącznie jego sprawa. W naszej diecezji nie pełni posługi, nie jest u nas księdzem.

W związku z tym dziennikarze wp.pl postanowili skontaktować się z adwokatem księdza Tymoteusza Szydło. Mecenas został zapytany o powód wykreślenia Tymoteusza Szydło z listy. W odpowiedzi dziennikarze jednak nie uzyskali informacji:

Nie zamierzam w żaden sposób komentować sprawy.

Co teraz? Czy Watykan wyrazi zgodę na rezygnację?

Już w październiku 2019 roku na światło dzienne wyszły informacje odnośnie tego, że Tymoteusz Szydło chciał zakończyć posługę kapłańską. Co więcej w jego sprawie toczy się postępowanie w Watykanie. O ponownym przeniesieniu do stanu świeckiego podejmuje papież.

Proces takiego powrotu jest bardzo długotrwały. Dodatkowo z reguły nie są podawane informacje o etapach tego procesu.

Także mecenas Maciej Zaborowski odmówił Wirtualnej Polsce komentarza o postępowaniu ws. jego klienta, które toczy się w Watykanie.

Co jeszcze na WIDAL.PL?

Drinki na wynos w Kentucky! To nie żart

Drinki na wynos – przygotowane jako ulga w przypadku pandemii dla barów i restauracji – stały się stałym elementem w Kentucky na mocy ustawy, która uzyskała ostateczną aprobatę prawodawców w piątek. Ustawa, która wcześniej przeszła przez Senat, pozwoliłaby restauracjom oraz barom sprzedawać alkohol w zapieczętowanych opakowaniach w ramach zakupu posiłków.

Kontrowersyjny wywiad Harry’ego i Meghan! Brytyjski rząd zabiera głos

Walcząca z brytyjskimi tabloidami para wzbudza nieprzerwane zainteresowanie mediów żądnych informacji dotyczących kulisów funkcjonowania dworu. Rywalizację stacji telewizyjnych o wywiad z Meghan i Harrym wygrała amerykańska CBS. Przeprowadziła go Oprah Winfrey, która prywatnie jest przyjaciółką księżnej Sussex.

Pożar czy też podpalenie? Właściciele klubu poszukują sprawcy!

W piątek 5 marca być może doszło do celowego podpalenia szczecińskiego klubu Holiday. Istotnie właściciele lokalu twierdzą, że pożar nie wybuchł samoistnie. Ważnym aspektem jest fakt, że oferują 10 tysięcy złotych nagrody za udzielenie informacji na temat przyczyn pożaru lokalu.