Widal.plSpołeczeństwoLód załamał się pod stadem jeleni. Gorączkowa akcja strażaków

Lód załamał się pod stadem jeleni. Gorączkowa akcja strażaków

Lód załamał się pod stadem jeleni. Gorączkowa akcja strażaków
Foto: twitter.com/kw_pspszczecin

Lód załamał się pod stadem jeleni. Do nieprawdopodobnych wydarzeń doszło w województwie zachodniopomorskim. Stado jeleni weszło na taflę lodu jednak ten nie wytrzymał ciężaru si się załamał.

Strażacy swoją gorączkową akcję prowadzili rzez długi czas. Udało się uratować zwierzęta, jednak niestety nie wszystkie.

Lód załamał się pod stadem jeleni

Lód załamał się pod stadem jeleni. Do zdarzenia doszło na jeziorze Ińsko w woj. zachodniopomorskim. Lód załamał się pod kilkudziesięcioma jeleniami. Na miejsce zostało skierowane aż 5 zastępów straży pożarnej.

Koło godziny 15.54 dostaliśmy zgłoszenie o tym, że pod kilkudziesięcioma przechodzącymi jeleniami załamał się lód nad jeziorem Ińsko – przekazał Interii mł. kpt. inż. Rafał Matysik.

– Działania straży polegają na skruszaniu lodu, aby ułatwić dostęp do tych zwierząt i przetransportować je na brzeg – wyjaśniał Matysik.

Akcja została zakończona w okolicy godziny 19.30. Było to konieczne ze względu na na warunki zagrażające bezpieczeństwu strażaków.

Pierwszy raz widziałem taką liczbę zwierząt pod lodem, a pracuję w zawodzie ponad 24 lata – powiedział strażak kierujący akcją.

Strażak w swojej wypowiedzi, przyznał, że był to poruszający widok:

Zwierzęta były w trzech grupach, oddalonych od siebie o kilkadziesiąt metrów – relacjonował st. kpt. Grzegorz Kacprzak, który kierował akcją ratowniczą.

Najbliższa grupa jeleni znajdowała się ok. 50 m od linii brzegowej i to te zwierzęta zaczęli najpierw uwalniać ochotnicy – kontynuował.

Zwierzęta wpadając do wody zrobiły przeręble. Jednak przerażone sytuacją zbijały się w grupy. Gdy próbowały się ratować wpadały na siebie i podtapiały się nawzajem.

Straż dostała się do zwierząt za pomocą specjalistycznych sań, ze sprzętem asekuracyjnym, ubrani w kamizelki wypornościowe. Konieczne było usuwanie lodu od brzegu do przerębla. Pokrywa na jeziorze było grubości około siedmiu centymetrów, więc nie można było wyciągnąć jeleni bezpośrednio na niego.

Ponacinaliśmy lód w kierunku linii brzegowej, wykonaliśmy pas prowadzący do brzegu i pojedynczo wyciągaliśmy je na brzeg, łapiąc każde zwierzę za poroże linami ratowniczymi – opowiadał strażak.

Zwierząt było więcej

Kolejna grupa zwierząt znajdowała się ok. 120 m od brzegu.

Nie było innej możliwości, jak tylko kolejne nacięcie pasa, aby znów móc pojedynczo wyciągać jelenie – mówił st. kpt. Kacprzak, dodając, że strażakom udało się dotrzeć tylko do dwóch grup zwierząt.

Niestety nie udało się uratować zwierząt w grupie oddalonej ok. 250 m od brzegu. Gdy strażacy dotarli na miejsce jelenie były już martwe.

Pierwszy raz widziałem taką liczbę zwierząt pod lodem, a pracuję w zawodzie ponad 24 lata. W przeszłości zdarzały się takie przypadki, ale nigdy nie było 28 zwierząt na raz, w kilku miejscach i w dodatku tak odległych od brzegu – powiedział strażak. 

Gdyby tak nie było, nie byłbym strażakiem. Jeśli ktoś wymaga pomocy, czy to człowiek, czy zwierzę – trzeba mu pomóc i go ratować. Sądzę, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty, i sporo ryzykowaliśmy – dodał.

Strażakom udało się w sumie uratować 15 jeleni, pięć z nich wyciągnęli na brzeg, jednak były już martwe. Osiem, które także nie przeżyły, pozostawili w wodzie. Zostaną z niej wydobyte w czwartek.

Zobacz także:

Ryszard Szurkowski nie żyje. Najlepszy Polski kolarz miał 75 lat

Ryszard Szurkowski nie żyje. Dzisiaj rano pojawiła się smutna informacja odnośnie śmierci najbardziej utytułowanego Polskiego kolarza w historii. Co było przyczyną śmierci?

Schronisko Smaków zakończyło współpracę z Magdą Gessler. Padły poważne zarzuty wobec restauratorki

Schronisko Smaków zakończyło współpracę z Magdą Gessler. Restauracja zlokalizowana w Bukowinie Tatrzańskiej, która była promowana przez najpopularniejszą polską restauratorkę podjęła poważną decyzję.