Szczyt głupoty! Youtuber Larz po lizaniu kibla zaraził się koronawirusem

Youtuber Larz chory na koronawirusa. Najbardziej prawdopodobnym powodem zakażenia jest to, że wziął ostatnio udział w dość dziwacznym wyzwaniu…

Otóż młoda gwiazda internetu wzięła udział w “Coronavirus Challenge”. W czasie gdy na całym świecie szaleje pandemia koronawirusa. Ci “dzielni” śmiałkowie internetu, wymyślą cokolwiek, żeby dostać wyświetlenia. Wyczyn jest niedorzeczny i całkowicie sprzeczny z logiką. Polega on na, że osoba musi polizać publiczną toaletę… Nie trzeba wspominać, że nawet w czasie bez pandemii nie jest to zbyt mądre osiągnięcie.

Youtuber Larz leży w szpitalu

Jak wynika z jego ostatniego posta na Instagramie, przebywa on w tej chwili w szpitalu. Ponieważ lekarze wykryli obecność koronawirusa w jego organizmie. Jednakże zamiast otrzymać pozytywne informacje do powrotu do zdrowia, zalała go fala hejtu. Nie jest to jednak bez powodu, hejterzy wytykają mu to, że sam się tego prosił. Jest to z pewnością prawda. Nie zalecamy brania udziału w takim “wyzwaniu”.

https://www.instagram.com/p/B-LaoztB34y/

“Coronavirus Challenge” skąd taki niedorzeczny trend?

Wszystko zapoczątkowała popularna użytkowniczka programu TikTok, Aivie Louis. Rozpowszechniła ona to wyzwanie. Pomimo tego, że wiele osób potępiło jej głupawy wybryk, niestety znaleźli się ci, którzy podjęli się wyzwania.

W czasie kiedy powinniśmy spokojnie siedzieć w kwarantannie niektórzy lekceważą sobie problem jaki wywołuję koronawirus. Niektórzy popełniają takie niedorzeczne czyny a inni może i mniejsze. Każdy powinien zadbać o bezpieczeństwo w tej chwili swoje i wszystkich innych. Na szczęście większość artystów, aktorów czy nawet ci mniejsi kreatorzy na Youtubie czy Instagramie nawołują do spędzania kwarantanny w ciekawy sposób. Bezsprzecznie w takim czasie właśnie oni powinni pokazywać się w social mediach i zachęcać do zostania w domu. Jednakże będą się pojawiać takie incydenty. Ktoś, robiąc coś głupiego w internecie nie obchodzi go o czym będą pisać, ważne, że piszą.  Trzeba najlepiej ignorować takich ludzi i nie dawać im rozgłosu. Bo inaczej się rozprzestrzeni to jak wirus i będzie również zły w skutkach co prawdziwy koronawirus.