Turkmenistan “zakazał” koronawirusa. Kontrowersyjny sposób walki z pandemią

Turkmenistan “zakazał” koronawirusa. Rząd wprowadził specyficzne reguły, w których między innymi nie można używać słowa “koronawirus” oraz używania maseczek. Czy przez ignorancje dyktatorów obywatele zapłacą najwyższą cenę?

Może to brzmieć jak scenariusz jakiegoś filmu komediowego, lecz jest to prawda. Turkmenistan należy, zaraz po Korei Północnej, do najbardziej odizolowanych krajów na świecie.  Oficjalnie w kraju nie ma żadnych przypadków zarażeń. Jednakże najbardziej prawdopodobne jest to, że wszystko jest częścią propagandy rządu. Wszystkie informacje, media i strony internetowe są pod kontrolą władzy. Bardzo trudno pozyskać jakieś prawdziwe informacje z kraju, jedynie niektóre mogą go opuścić.

Turkmenistan zakazał koronawirusa

W azjatyckim kraju wprowadzono całkowity zakaz używania słowa “koronawiurs”. Dotyczy to wielu działów informacyjnych. Jednym z najbardziej powszednim portalem informacyjnym w kraju jest „Turkmenistan Chronicle”. Na tej stronie nie może się pojawić żadne słowo nawiązujące do pandemii. Oprócz tego zakaz obejmuje wszystkie inne fizyczne sposoby informacji jak gazety czy broszury.Decyzja, którą podjęli w kraju może doprowadzić do śmierci wielu obywateli.

Co gorsza kłamliwy rząd wprowadził specjalny sposób zwalczania wirusa. Jest nim posadzenie wszędzie narodowej rośliny, harmeli na ulicach miast. Jego “cudowne” właściwości mają odstraszyć wirusa z kraju. Niedorzeczny sposób “walki” z pandemią może naprawdę doprowadzić do wielkiej tragedii. Mało tego, jak wynika ze źródła organizacji OCCRP, najważniejsze głowy państwa zaczynają zakładać specjalne miejsca dla swojego własnego bezpieczeństwa.

Absurdalne rządy dyktatora

Chociaż najbardziej znana ze swojej dyktatury Korea Północna obejmuje pierwsze stanowisko wśród państw objętych dyktaturą. Występuje również właśnie Turkmenistan, wydaje się, że kraje te walczą ze sobą o coraz to “lepsze” prawa dla swoich obywateli. W Turkmenistanie rządzi w tej chwili przebojowy dentysta, Gurbanguly Berdimuhamedow. Oprócz zawodu lekarskiego można powiedzieć, że jest człowiekiem renesansu. Szczyci się on tym, że pisze wiele książek dla swojego narodu, komponuje utwory i śpiewa. Jest on “wspaniałym” przykładem dla całego narodu. Wielce utalentowany prezydent wprowadził wiele ciekawych praw odkąd przewodzi państwem. Między innymi zakazał używania czarnych samochodów oraz zakazał kobietą w ogóle prowadzenia jakichkolwiek pojazdów, twierdząc, że po prostu nie potrafią.

Aktor Sasha Baron Cohen wspomniał, że wcielając się w postać Aladeena w filmie “Dyktator” m.in. zainspirował się prezydentem Turkmenistanu.  Jak bardzo śmieszne potrafi, być to na ekranie telewizora już w prawdziwym świecie nie jest to, aż tak zabawne. Sytuacja w kraju nie jest za ciekawa. Miejmy nadzieję, że nie podzielą takiego tragicznego losu jak Włochy czy inne kraje.