W San Diego w stanie California doszło do niecodziennego wypadku. Jadowity wąż ukąsił pracownika tamtejszego zoo. Mężczyznę przewieziono do szpitala. Poszkodowany ma teraz bardzo poważny problem, o którym powiedzieli lekarze.
Pracownik zoo w San Diego został ukąszony przez gałęźnicę szorstkołuską, jadowitego węża z rodziny żmijowatych. Problem jest poważny, ponieważ nie produkuje się surowicy na jad tego gatunku. Dyrekcja zoo zapewnia, że to niezwykle rzadki przypadek i nie należy się obawiać, że jadowity wąż może wydostać się z terrarium.
Do przykrego wydarzenia doszło w poniedziałek późnym popołudniem. Gdy specjalista do spraw opieki nad dzikimi zwierzętami doglądał afrykańskiej gałęźnicy szorstkołuskiej, jadowitego węża z rodziny żmijowatych.
Zobacz: Policjantka aresztowana! Protesty w Minneapolis!
Jadowity wąż w San Diego
Mimo to, jak poinformował rzecznik zoo w San Diego mężczyzna natychmiast został przetransportowany do szpitala. A pracownicy pozostają w kontakcie z jego bliskimi. Nie jest znany stan pracownika ukąszonego przez żmiję.
Przedstawiciel zoo zapewnia, że chociaż zoo w San Diego opiekuje się wieloma jadowitymi gadami. Incydenty pogryzienia pracowników są bardzo rzadkie. Węża trzymano w warunkach uniemożliwiających ucieczkę.
Jad może być śmiertelny
Według informacji gatunek ten pochodzi z zachodniej i środkowej części Afryki. Chociaż, jad tego węża może okazać się śmiertelny, to zgon zwykle następuje po kilku dniach.
Wiadomo również, że objawy po ukąszeniu przez gada obejmują poważne uszkodzenie nerek. Zakłócenie krzepnięcia i przepływu krwi oraz bolesne obrzęki i śmierć tkanek.
Obecnie nie produkuje się antytoksyny dla tego gatunku żmii, ale stosowane terapie okazały się skuteczne w leczeniu osób przez nią ukąszonych. Jest nadzieja, że pracownik zoo wyjdzie z tego cało.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.