Lewica dolewa oliwy do ognia – mocna opinia posła Konfederacji o Strajku Kobiet

Zdaniem prominentnego posła Konfederacji Lewica dolewa oliwy do ognia wykorzystując ogólnopolski Strajk Kobiet. Artur Dziambor, bo o nim mowa, w rozmowie z portalem Onet.pl przyznał, że to Lewica podburza nastroje społeczne w sprawie aborcji.

Dziambor odniósł się do Strajku Kobiet, który od kilkunastu dni zalewa miasta w całej Polsce. Protestujący nie zgadzają się z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego zakazu aborcji z powodu wad letalnych płodu. Dotychczas aborcja po stwierdzeniu ciężkiej wady rozwojowej u dziecka była dozwolona.

Lewica dolewa oliwy do ognia – mocna opinia posła Konfederacji o Strajku Kobiet

Artur Dziambor przyznał, że Lewica urządza sobie happeningi wykorzystując Strajk Kobiet do zbierania kapitału politycznego:

“Rozumiem, że jest demokracja i każdy może protestować, ale dewastacja kościołów, profanacja pomników, wulgaryzmy, akcje typu pisanie tysięcy maili i dzwonienie po nocach do posłów, jest przekroczeniem pewnych granic. Oliwy do ognia dolewa środowisko Lewicy, które miało szansę na dyskusję na ten temat, ale posłanki zdecydowały się zrobić happening, po którym musiała być wzywana Straż Marszałkowska. W ten sposób nie da się poważnie dyskutować.

Protest uliczny wykroczył poza ramy. Rozumiem, że komuś nie podoba się, że kompromis aborcyjny został zerwany. W tym momencie już dawno wiadomo, że nie chodzi o kompromis, tylko o to, żeby robić lewicowy dym. Wiemy z ust posłanek Lewicy, że im chodzi o pełną liberalizację. Konstytucja mówi co innego i to jest niezmienne.”

A Waszym zdaniem jak to jest – Lewica walczy o przyszłość kobiet czy tylko próbuje zbić kapitał polityczny?