Marcin Najman wypowiedział się o pedofilii w kościele. Sprawa społeczno-kryminalna, która dzieli społeczeństwo od dawna, ostatnio przybiera na sile. Gwiazdor sportów walki, który ostatnio zdobywa uznanie Telewizji Polskiej, gdzie coraz częściej pełni rolę eksperta wypowiedział się i na ten temat.
“El Testosteron” nie ukrywa swojego przywiązania do katolicyzmu i broni dobrego imienia księży, które jest bezczeszczone przez przypadki pedofilii. Najman przestrzega, by nie wrzucać wszystkich duchownych do jednego wora, co próbują uczynić niektóre media.
Marcin Najman o pedofilii w kościele. Ma sposób, jak jej zapobiec
Najman opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym podał sposób, który jego zdaniem pozwoli wyeliminować pedofilię w kościele. Sposobem tym mają być testy psychologiczne przed przyjęciem do seminarium:
Pedofilia w Kościele, w Zatoce Sztuki, w chórach jak i w każdym innym środowisku to jedno z najpodlejszych przestępstw. To samo tyczy się gwałtów. Każdego pedofila i gwałciciela trzeba złapać i osądzić. Również tych osobników , którzy to tuszują i ukrywają.
W Kościele jest wielu znakomitych kapłanów jak choćby Ksiadz Tadeusz Isakowicz-Zalewski. Od lat mówi, że tą „gangrenę”, która niszczy Kościół należy wypalać gorącym żelazem. Tracą wierni i znakomita większość porządnych duchownych.
Moim zdaniem, trzeba stworzyć mechanizm testów psychologicznych przed przyjęciem do Seminarium.
Niestety pedofile często celowo chcą przeniknąć do stanu duchowego by uprawiać te ohydne praktyki. Diabeł jak widać nie śpi. Trzeba z nim walczyć !Dla dobra Kościoła powinien zając się tym bezkompromisowy Ksiadz Tadeusz Isakowicz- Zalewski.
P.S.Nigdy nie uwierzę, że Jan Paweł II miał taką wiedzę, natomiast wierze, ze opętani w strukturach kościelnych, tej wiedzy mu nie przekazywali.
Cały wpis poniżej:
Co także na WIDAL.PL?
Dziwisz tuszował problem pedofilii? Poważne zarzuty pod adresem kardynała Stanisława Dziwisza w reportażu TVN24. Jako sekretarz papieża Jana Pawła II miał przez lata tuszować pedofilię na całym świecie, a także miał organizować wejścia na prywatne msze papieża dla bogatych ludzi związanych z Legionami Chrystusa, otrzymując za to dużą sumę pieniędzy.
Uczestnicy swoje przywiązanie do Polski będą manifestować w… samochodach.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.