Widal.plOgólneZostał brutalnie zgwałcony, po wszystkim oprawcy kazali mu podpisać wstrząsające oświadczenie

Został brutalnie zgwałcony, po wszystkim oprawcy kazali mu podpisać wstrząsające oświadczenie

Gwałt, którego ofiarą został mieszkanie powiatu bialskiego należy do jednych z najbardziej bestialskich w Polsce. Oprawcy nie mieli dla niego litości, w dodatku kazali mu podpisać po wszystkich wstrząsające oświadczenie.

Gwałt, o którym mówiono w całej Polsce, wydarzył się w powiecie bialskim. 40-letnia Galina J. i 26-letni Michał W. uprowadzili, pobili i zgwałcili 32-letniego mężczyznę. Pomagała im 32-letnia Natalia M. Wszystko skrzętnie zaplanowali. Zwyrodnialcy mieli nawet przygotowane oświadczenie, do którego podpisania mieli zmusić swoją ofiarę.

Zaplanowana zemsta na byłym kochanku

32-letnia ofiara była znajomym sprawców. Z obiema kobietami łączyła go swego czasu bliska zażyłość. Zdaniem Galiny i Natalii miał im się narzucać i być natarczywym, ponadto mieli niedokończone sprawy finansowe. Jedna z nich postanowiła, że należy się zemścić na mężczyźnie, a do pomocy zaprosiła swojego partnera, Michała W., który propozycję chętnie przyjął.

Natalia M. wywabiła ofiarę pod pretekstem spotkania towarzyskiego. 32-latka była jedynie zastawioną pułapką na nieświadomego mężczyznę. Po przekroczeniu progu nieruchomości, Michał W. zaatakował 32-latka, który kilkukrotnie uderzył ofiarę w głowę oraz przynajmniej raz trafił go kijem baseballowym.

Gwałt i pobicie zakończyło się tragicznie

Mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego został wywieziony do lasu, w którym ponownie pobił go Michał W. Galina J. postanowiła zgwałcić go wibratorem. Gwałt i pobicie nagrywał jej partner. Porażający jest fakt, że zwyrodnialcy mieli przygotowane oświadczenie, które miała podpisać ofiara. Zakładało one, że zgwałcony wyraża zgodę na publikację nagrania z gwałtu do internetu. To jest koronny dowód na to, że wszystko zostało skrzętnie zaplanowane.

Oprawcy zostawili 32-latka na pastwę losu w lesie. Mężczyzna niedługo potem zmarł. Po krótkim śledztwie, policjanci rozstrzygnęli kto się przyczynił do śmierci mężczyzny. Całą trójkę zatrzymali policjanci. Galina J i Michał W. zostali oskarżeni o morderstwo, natomiast Natalia M. o pomoc w zamordowaniu 32-latka.

Sąd Okręgowy zadecydował, że para morderców i gwałcicieli spędzi następne 25 lat w więzieniu, natomiast pomocna im kobieta odsiedzi 5 lat. Wyrok nie jest prawomocny. Cała rozprawa miała charakter niejawny ze względu na okrucieństwo sprawców. Sąd uznał, że sprawa może obrażać dobre obyczaje i narusza ważny interes prywatny.