Widal.plDonald TuskWnuczka Donalda Tuska w szpitalu. Co dolega dziewczynce?

Wnuczka Donalda Tuska w szpitalu. Co dolega dziewczynce?

Wnuczka Donalda Tuska w szpitalu. Mama dziewczynki a jednocześnie córka byłego premiera opowiedziała o szczegółach dotyczących stanu zdrowia dziecka oraz o jej hospitalizacji.

Na Instagramowym profilu Katarzyny Tusk pojawiło się zdjęcia ze szpitala z poruszającym opisem. Co dolega dziewczynce?

Wnuczka Donalda Tuska w szpitalu

Wnuczka Donalda Tuska w szpitalu. Córka byłego premiera postanowiła się podzielić ze swoimi obserwatorami smutną historią. Dziewczynka trafiła do jednego z gdańskich szpitali. Wielu z obserwujących kobietę osób dopytywało o stan zdrowia dziecka jak się okazało jednak, Kasia Tusk postanowiła pod zdjęciem swojej córki umieścić dlugi wpis, który ma poruszyć bardzo ważny temat.

Mam nadzieję, że to zdjęcie będzie dla nas tylko pamiątką po kilku dniach strachu i niepewności. W takim miejscu naprawdę sporo myśli się o dzieciach i ich mamach, które poznały druzgocącą diagnozę i musiały zaakceptować fakt, że szpital stanie się ich drugim domem na długi czas. Nie lubię dzielić się prywatnymi historiami, ale mój instynkt podpowiada mi, że ten post wzbudzi większe zainteresowanie niż kubek z kawą na marmurowym blacie i postanowiłam to cynicznie wykorzystać i przekuć ludzką ciekawość w coś dobrego.

We wpsie córka Donalda Tuska zwróciła uwagę na problem, z którym borykają się rodziny dzieci chorych na SMA czyli rdzeniowy zanik mięśni.

Pomoc w walce z chorobą

Zdjecie dziewczynki w szpitalnym łóżku poruszyło internautów ze względu na fakt, że Kasia Tusk raczej nie dzieli się tak prywatnymi informacjami na swoim profilu. W bardzo długim opisie zdjęcie zaapelowała do swoich obserwatorów, aby zdecydowali się wesprzeć finansowo jedno z dzieci chorych na SMA.

Aż ciężko uwierzyć, że w dzisiejszej rzeczywistości ludzkie życie można po prostu kupić za pieniądze. Dla rodziców dzieci chorych na SMA typu 1 to tak naprawdę dobra wiadomość, bo jeszcze parę lat temu wszystkie fortuny świata nie zmieniłyby wyroku śmierci. Zapewne znacie już parę historii o zawrotnej kwocie 9 milionów za jeden zastrzyk. Bardzo mocno trzymam kciuki aby ten lek przeszedł przez cały proces przyznawania refundacji i żeby za kilka miesięcy te dzieci dostawały lek od ręki, tak po prostu. Jesteśmy jednak tu i teraz i do tego czasu trzeba uratować jeszcze parę żyć. Musimy jeszcze parę razy się zrzucić. Profil @ocalictosie_stopsma oglądam od dawna. Mama Tosi codziennie zdaje relację z walki o życie swojej córeczki. Dzięki jej heroicznym wysiłkom udało się zebrać już ponad 8 milionów. Jest Was tutaj ponad 300 tysięcy – jeśli każdy z nas wpłaci trzy złote to jutro mama Tosi będzie mogła zamówić lek.

Zobacz także na WIDAL.pl

Jest polski lek na koronawirusa! Zostanie podany 400 osobom. Czy jest nadzieja na koniec epidemii?

Jest polski lek na koronawirusa! Mimo, że cały czas słyszymy o rekordach zakażeń na COVID-19 wydaje się, że widzimy światełko tunelu. Jak ogłosił na konferencji prasowej dr Grzegorz Czelej “Mamy lek, polski lek na COVID-19, który działa” . Jednak jak to dokładnie wygląda oraz od kiedy będzie wprowadzany na ryenk?

Pacjent zmarł, ponieważ gdański szpital nie udzielił mu pomocy. Skandal w poczekalni czy norma?

Pacjent zmarł, ponieważ gdański szpital nie udzielił mu pomocy. Do skandalicznej sytuacji doszło w gdańskim szpitalu psychiatrycznym. Kilka godzin w poczekalni spędził pacjent z padaczką alkoholową, który czekał na przyjęcie.

Ogromny ilość zachorowań na koronowariusa. Możliwe zamknięcie szkół?

Ogromny ilość zachorowań na koronowariusa w ostatnich dniach. W związku z tym coraz bardziej prawdopodobna staje się wizja ponownego zamknięcia szkół.