Władysław Kosiniak-Kamysz to lider “ludowców” i kandydat na Prezydenta RP w ostatnich wyborach. I właśnie między innymi o wyborach prezydenckich porozmawiał on z dziennikarzem Polsat News Piotrem Witwickim.
Kosiniak-Kamysz w pewnym momencie kampanii wyborczej był uznawany za największego rywala Andrzeja Dudy. Dopiero po zmianie kandydata w Koalicji Obywatelskiej z Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego, poparcie dla lidera PSL drastycznie zmalało.
Ostatecznie Władysław Kosiniak-Kamysz minione wybory prezydenckie zakończył z poparcie rzędu 2,36 procenta.
Władysław Kosiniak-Kamysz o wyborach: Jeszcze trochę i zacznę wierzyć, że je sfałszowali
Teraz, w rozmowie z Piotrem Witwickim z Polsat News przyznał, że zaczyna twierdzić, iż wybory te zostały sfałszowane:
“Martwię się o Polskę i że jest źle zarządzana. Ta ich nawalanka oddziałuje na rząd i trudno tego nie zauważyć. Tak źle tam jeszcze nie było. Ludzie zaczynają to widzieć.
Mówią różne rzeczy. Wiele osób twierdzi, że głosowało na mnie. Jeszcze trochę i zacznę wierzyć, że sfałszowali te wybory.”
Lider “ludowców” uważa także, że pik jego popularności jest jeszcze przed nim i będzie w stanie w przyszłości poważnie namieszać w polskiej polityce:
“Po prostu tu trzeba dłużej poczekać na efekty. Mam 39 lat i wierzę w to, że “najpiękniejsze dni to te, których jeszcze nie znamy”. Wszystko, co dobre, jeszcze przede mną.”
Cała rozmowa do sprawdzenia -> TUTAJ.
Co także na WIDAL.PL?
Nowe obostrzenia już niebawem. Po raz kolejny najbardziej mogą one uderzyć w branżę ślubną. Czego będą dotyczyć?
Epidemia koronawirusa nie ustępuje. Dlatego też Ministerstwo Zdrowia planuje być może wprowadzenie nowych obostrzeń.
Czy istnieją tabletki na zmianę płci? Ostatnimi czasy głośno jest o słowach rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka, który zasugerował, że dzieciom w niektórych szkołach podawane są takie medykamenty. Mają one być rozprowadzane przez… seksedukatorów.
“The Rock” miał koronawirusa. Znany aktor wyznał, że był zakażony. Jednak najpopularniejszy aktor kina akcji nie zmagał się sam z chorobą. Na Covid-19 chorowała także jego żona i dwie córki.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.