Widal.plOgólneSzokujący wypadek na rondzie! Auto przeleciało kilkadziesiąt metrów

Szokujący wypadek na rondzie! Auto przeleciało kilkadziesiąt metrów

Kierowca, który wjechał z ogromną prędkością na rondo, przeleciał kilkadziesiąt metrów i uderzył w zabudowania. Samochód jest doszczętnie zniszczony. To cud, że kierujący przeżył całe zdarzenie.

Wypadek miał miejsce w województwie łódzkim. Samochodem kierował 41-letni mężczyzna, którego stan wydawał się policjantom od początku podejrzany.

Kierowca był na podwójnym gazie

Policja wyjaśnia okoliczności wypadku, do którego doszło w niedzielę po godz. 18:00 we wsi Rąbień w powiecie zgierskim. 41-letni kierowca wjechał na nasyp ronda i wzbił się autem wysoko w powietrze. Lot zakończył dopiero na zabudowaniach przykościelnych. Nagranie z jego “popisu” robi furorę w sieci.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia ,do którego doszło w pow. zgierskim. 41 letni kierujący suzuki swift wjechał na nasyp ronda i wzbił się autem w górę „lądując” na terenie posesji, gdzie uderzył w zabudowania przykościelne. Zakleszczonego z pojazdu pomogli wyciągnąć strażacy. Został przetransportowany do szpitala. Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. Badanie krwi wykaże czy prowadził w stanie nietrzeźwości.

– poinformowała łódzka policja.

Samochód osobowy marki Suzuki Swift na rondzie wyleciał w powietrze, ściął sosnę, przeleciał nad pomnikiem Papieża i zatrzymał się na budynku gospodarczym należącym do Parafii Zwiastowania Pańskiego w Rąbieniu. Przytomnego kierowcę trzeba było wycinać z samochodu.

– dodaje Ochotnicza Straż Pożarna w Rąbieniu.

Pojazd zatrzymał się kilkadziesiąt metrów od ronda

Do zdarzenia doszło po godzinie 18. Policja i Straż Pożarna dotarły na miejscu po zaledwie kilku minutach. To prawdopodobnie uratowało życie pijanemu kierowcy. Policja obliczyła, że prowadzony przez pijanego kierowcę samochód zatrzymał się 64 m od tego ronda. Bez specjalistycznego sprzętu strażackiego nie byłoby szansy na wyciągnięcie go z auta. Za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku na podwójnym gazie grozi mu kilka lat więzienia.