Światowe zadłużenie ze względu na panująca pandemię koronawirusa wciąż rośnie. Czego jeszcze możemy się spodziewać?

Światowe zadłużenie ze względu na panująca pandemię koronawirusa wciąż rośnie. Już w pierwszym kwartale 2021 roku można było zaobserwować na świecie wzrost zadłużenia.

Wynika to z faktu, że wiele państw skłania się ze względu na rosnącą rentowność jak i ze względu na pakiety pomocowe dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami koronawirusa.

Światowe zadłużenie wciąż rośnie

Światowe zadłużenie wciąż rośnie. “Rzeczpospolita” we wtorek przekazała powołując się na agencji Bloomberg, że państwa zwiększyły w pierwszym kwartale w 2021 roku emisje zadłużenia o 50%, w porównaniu do danych za analogiczny okres rok wcześniej. Dane Bloomberga obejmują okres do 25 marca.

Jak się okazuje USA wyemitowało papierów wartościowych za  4,1 bilionów dolarów a Japonia za 1,7 bilionów dolarów. Jest to aż 50% . więcej, niż w tym samym okresie w zeszłym roku. W najgorszej sytuacji są jednak Niderlandy, które jak się okazuje zwiększyły wielkość emisji długu z 27 miliardów dolarów do 222 miliardów dolarów czyli o ponad 800%.

W jakiej sytuacji jest Polska?

Co ciekawe Polska w ostatnim kwartale zmniejszyły emisję zadłużenia.

Rosnące zadłużenie państw świata to skutek przede wszystkim wdrażanych przez nie programów pomocowych – tłumaczy “Rp”.

Co ważne wraz z emisją długu rosła także rentowność. Dla przykładu można podać, że rentowność amerykańskich obligacje dziesięcioletnich wzrosła z ok. 0,9 proc. na początku roku do 1,77 proc. na koniec marca. Co ciekawe “Rzeczpospolita” zauważa, że wzrost rentowności był odczuwalny na wielu rynkach na świecie.