Radna PiS z Poznania udostępniła na swoim profilu w mediach społecznościowych grafikę z rzekomym lekarzem, który chwali działania polskiego rządu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że na zdjęciu znajduje się znany aktor porno Johnny Sins, szerzej znany jako “Łysy z Brazzers”.
Lidia Dudziak po pewnym czasie grafikę usunęła, ponieważ uwagę zwrócił jej nawet kolega z Koalicji Obywatelskiej, Łukasz Mikuła.
Radna PiS udostępniła zdjęcie gwiazdy porno
Na grafice przedstawiony jest słynny Johnny Sins, jeden z najpopularniejszych aktorów branży pornograficznej. Nie po raz pierwszy jego zdjęcie zostało użyte do takich celów. Tym razem Sins został przedstawiony jako nowojorski lekarz specjalizujący się w leczeniu chorób płuc. Według grafiki Amerykanin jest pod wrażeniem działań rządu Zjednoczonej Prawicy.
Nowojorski Pneumolog, Johnny Sins, który walczy o życie pacjentów zarażonych m.in. koronawirusem, tak wypowiada się o Polsce: “Dziękujcie swojemu rządowi, że zrobił wam tę kwarantannę. U nas jest istny chaos, nie dajemy rady. Wszystkie kraje powinny brać przykład z Polski. A tak w ogóle to spotkałem kiedyś prezydenta Dudę, przystojny i kompetentny gość”
– brzmi napis zdobiący zdjęcie “Łysego z Brazzers”.
Grafika od pewnego czasu krążyła w internecie. Zapewne została stworzona właśnie w celu sprowokowania, któregoś z polityków PiS-u do publikacji. Nic nie wiadomo na temat pracy Johnny’ego Sinsa jako pneumologa.
Radna PiS usunęła wpis, ale zdążyło go zobaczyć wiele osób w tym radny Mituła z Koalicji Obywatelskiej, który prześmiewczo skomentował wpis. “Przystojny ten doktor…”, zaraz dodając “I ma bogaty dorobek…”.
To nie pierwszy raz, gdy “Łysy z Brazzers” pojawia się w polskiej polityce
Johnny Sins został kiedyś już wykorzystany w prowokacyjnych materiałach. W roku 2018 w mediach społecznościowych popularność zdobywał tajemniczy amerykański generał Kuf Drahrepus. Miała być to prawdopodobnie osoba z otoczenia prezydenta Donalda Trumpa, która wspiera ugrupowania opozycyjne wobec rządu PiS.
Grafika z “Kufem Drahrepusem” była bardzo popularna wśród członków KOD, którzy byli bardzo zadowoleni ze wsparcia rzekomego generała. Mistyfikację nietrudno było rozszyfrować, ponieważ imię i nazwisko wojskowego czytane wspak to “Superhard Fuk”. Tłumaczenia nie podamy z uwagi na zawarte w nim wulgaryzmy.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.