Widal.plPolitykaPolicja zatrzymuje kolejne osoby, które sprofanowały pomniki flagami LBGT

Policja zatrzymuje kolejne osoby, które sprofanowały pomniki flagami LBGT

Policja zatrzymuje kolejne osoby zaangażowane w profanowanie pomników w Warszawie. Zbezczeszczenie m.in. pomnika Jezusa miało miejsce w nocy z wtorku na środę tydzień temu.

Aktywiści LBGT zatknęli tęczowe flagi na kilkunastu pomnika w kilku miejscach Warszawy. Jednak to sprofanowanie wizerunku Chrystusa zasługuje na szczególne potępienie.

Policja zatrzymuje kolejnych zamieszanych

Policja zatrzymuje kolejnych zamieszanych w te czyny. Wcześniej złapała aktywistki homoseksualne z kolektywu “Stop Bzdurom”.

Zarzuty obrazy uczuć religijnych oraz znieważenia pomników, w tym pomnika Chrystusa Króla usłyszały już dziś dwie osoby, zatrzymane w związku z tą sprawą przez warszawską policję. Wobec trzeciej osoby stołeczni funkcjonariusze prowadzą jeszcze czynności

– powiedział Onetowi nadkomisarz Sylwester Marczak, rzecznik KSP.

Według słów rzecznika, funkcjonariusze wciąż badają całą sprawę i nie wykluczają kolejnych aresztowań.

Co się wydarzyło?

Zbezczeszczenie pomnika Jezusa zostało zainicjowane przez osoby związane z profilami LBGT na facebooku. To m.in. na tym pomniku aktywiści z grup Stop Bzdurom i Gang Samzamęt oraz osoba podpisująca się jako Poetka zamieścili w nocy swój manifest.

To jest szturm! To tęcza. To atak! Postanowiłyśmy działać. Tak długo jak będę się bać trzymać Cię za rękę. Tak długo aż nie zniknie z naszych ulic ostatnia homofobiczna furgonetka. To nasza manifestacja odmienności – ta tęcza. Tak długo jak flaga będzie kogoś gorszyć i będzie “niestosowna”, tak długo uroczyście przyrzekamy – prowokować. Sorry…. Nikt przecież nie powie, że polska flaga jest niestosowna i że kogoś obraża… Gdy zabierane są nam kolejne prawa, los waży się na szalach władzy. Niepokoi milczenie polityków – przerażają ich słowa.

Nie będziemy prosić o litość, błagać o szacunek i zrozumienie. Jesteśmy głosem za małych na to by ich słuchano, za małych by coś powiedzieć. Uciszanych przez rodziców. Zmęczonych codzienną batalią ze światem. Oduczyłyśmy się grzeczności i narzuconej gry w normalność. Gdy system chce byśmy skakali w ciemność sami, razem wypowiadamy mu walkę. Syrenka warszawska ma w dłoni miecz i tarczę. Ma tęczę i bandanę. To nasze wezwanie do walki. Jak długo będziemy zasypiać z myślą, że i tak nic się nie zmieni. tak długo będzie trzeba przypominać o tym że istniejemy. Że nie jesteście sami i same. To miasto jest też nasze. Walczcie!

– tak brzmiał pełny “apel” aktywistów homoseksualnych.

Zobacz także:

Potężny wybuch w Libanie! Co tam się stało?

Potężny wybuch w Libanie! W sieci pojawił się materiał wideo, na którym wydać ogromny wybuch w porcie w Bejrucie, czyli stolicy i największym mieście Libanu. Miasto stanowi siedzibę libańskiego rządu i jest największym miastem w kraju.

Awantura w samolocie. Nie chcieli założyć maseczek?

Awantura w samolocie lecącym z Amsterdamu do Ibizy. Dwóch pasażerów mówiących po angielsku nie chciało założyć obowiązkowych maseczek. W dodatku zaczepiali innych podróżnych. Doszło do szarpaniny, która przerodziła się w bójkę.

Sprzedaż bonów turystycznych kwitnie?

Sprzedaż bonów turystycznych rozpoczęła się równo z ich włączeniem. Można z nich korzystać od 1 sierpnia. Od razu pojawiły się oferty sprzedaży. Niektóre są bardzo atrakcyjne, można je kupić już za 400 lub nawet 300 zł. Wartość takiego bonu to 500 zł.