Widal.plSportPolak w finale Mistrzostw Świata!

Polak w finale Mistrzostw Świata!

Polak w finale Mistrzostw Świata!
Foto: Oleg Bkhambri (Voltmetro), CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Mamy to – Szymon Marciniak został wyznaczony na sędziego głównego finału mundialu w Katarze. Marzenie jego oraz wielu polskich kibiców w końcu stało się faktem.

Podczas turnieju całkiem sporo mówiono o sędziach i całej otoczce wokół meczów, a niekoniecznie o samym widowisku. Było to spowodowane głównie dwoma czynnikami. 

Pierwszy – dość szybko zdezaktualizowany i zweryfikowany jako nieprawdziwy – potencjalnie związany z ewentualnym wpływem katarskich finansów na środowisko sędziowskie. Obawiano się o podobną atmosferę do tej, która miała miejsce w skandalicznych mistrzostwach szczypiornistów w 2015 roku rozgrywanych właśnie w tym kraju. Wówczas dochodziło do wielu kontrowersyjnych decyzji, najczęściej promujących gospodarzy. Jak się okazuje, podobny scenariusz w futbolu nie został zrealizowany, a reprezentacja Kataru ekspresowo pożegnała się z rozgrywkami.

Drugi polegał na nowych wytycznych dotyczących rzutów karnych oraz czasu doliczonego. “Jedenastki” dyktowane w meczach Polski to tylko kilka z wielu przykładów nieoczywistych werdyktów sędziów. Co więcej, standardowym zjawiskiem stało się doliczanie nie 2-3 minut, jak miało to miejsce na poprzednich imprezach, ale nawet 9-10. 

Mimo VAR-u oraz innych technicznych udoskonaleń rozgrywki, wielu sędziów – np. Mateu Lahoz – nie poradziło sobie z presją tych spotkań. Zostali najwytrwalsi. Najsilniejsi. Top of the top. 

Aż do czwartku toczyła się dyskusja, kto powinien wziąć na siebie ciężar sędziowania najważniejszego meczu mistrzostw. Obok Polaka olbrzymie szanse mieli również Anthony Taylor oaz Ismail Elfath. Obaj z nich musieli uznać wyższość Szymona Marciniaka, podobnie jak kilka dni wcześniej inni znakomici sędziowiem np. Daniele Orsato. 

Warto trzymać kciuki, aby podczas niedzielnego finału głównymi aktorami byli sami piłkarze, a nie arbiter. Wtedy będziemy mieli wysokie prawdopodobieństwo, że jego praca została wykonana na wysokim poziomie. 

Red. Kamil Jastrzębski z SymvolMedia