Niemieckie szkoły ogniskiem koronawirusa. Trzy tygodnie temu, po rozpoczęciu roku szkolnego w niemieckich szkołach wykryto ogniska zakażeń.
Na chwilę obecną koronawirusa wykryto w aż 37 szkołach w Berlinie. Jak będzie wyglądać początek roku szkolnego w Polsce?
Niemieckie szkoły ogniskiem koronawirusa tuż po rozpoczęciu roku
Niemieckie szkoły ogniskiem koronawirusa. U naszych zachodnich sąsiadów rok szkolny zaczyna się 3 sierpnia. Własnie od tego dnia w Niemczech nauka jest w trybie stacjonarnym. Jednak zbyt długo ta nauka nie potrwała. Jak wynika z informacji przekazanych przez Berliner Zeitung, w ciągu ostatnich trzech tygodni, które upłynęły od początku roku szkolnego, obecność koronawirusa wykryto w aż 37 szkołach w Berlinie.
Tylko w jednej placówce oświatowej w dzielnicy Neukölln w Belinie na kwarantannę skierowane zostało aż 146 dzieci, 15 nauczycieli, 11 pedagogów i kilkoro pracowników personelu szkoły. Ta decyzja to efekt potwierdzenia zakażeń koronawirusem u czterech uczniów i trzech pracowników placówki. Te informacje ujawnili dziennikarze w oparciu o
raporty administracji szkolnej, które informują o skali problemu. Jak można dowiedzieć się z niemieckich mediów:
W większości przypadków zarażony jest tylko jeden uczeń, jeden nauczyciel lub jeden nauczyciel w placówce, jak dotąd nie stwierdzono by do zainfekowania wirusem SARS-Cov-2 doszło w trakcie zajęć w szkole.
Być może koronawirus został przywieziony przez uczniów, nauczycieli i personel z wakacji. Takiej samej sytuacji obawiają się polscy nauczyciele. Zdecydowali się oni zaapelować do Ministra Zdrowia o to aby opóźnić początek roku szkolnego o dwa tygodnie. Ten czas ma posłużyć na odbycie kwarantanny.
Ogrom zachorowań w szkołach
Nadrenia Północna-Westfalia zmaga się z podobnym problemem, co Berlin. Tam jednak sytuacja nie jest tak rozwinięta. Tydzień temu zakażenie koronawirusem wykryto póki co u 23 osób. Jednak w wyniku tego na kwarantannę trafiło 14 klas.
W rozmowie z Wirtualną Polską dr hab. Mariusz Gujski, specjalista zdrowia publicznego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego powiedział, że w polskich szkołach będzie podobnie a nawet gorzej. Dlatego gorzej, ponieważ Niemcy wprowadzili obowiązek noszenia maseczek dla uczniów. Natomiast polski minister edukacji nie widzi takiej potrzeby:
Te doniesienia potwierdzają, że również w Polsce powrót dzieci do szkół będzie wiązał się z poważnymi wyzwaniami. Trzeba będzie szybko i profesjonalnie reagować na każdy ujawniony przypadek, inaczej szkoły staną się nowymi ogniskami epidemii . To jasne, że otwierając szkoły, zwiększamy ryzyko i ekspozycję na koronawirusa. Taka decyzja wynika jednak z odpowiedzi na potrzeby samych uczniów. Oni potrzebują powrotu do normalności. Niezwykle ważne będzie wdrożenie procedur zabezpieczających starszych nauczycieli oraz seniorów w rodzinach, do których uczniowie mogliby przynieść koronawirusa.
Zobacz także na Widal.pl
Zakaz lotów z Polski do wielu zagranicznych krajów. Już od 26 sierpnia będzie obowiązywał zakaz lotów z naszego kraju. Z pewnością pokrzyżuje to plany wielu osobom, które w najbliższym czasie planowały wakacje.
Obowiązek zasłaniania ust i nosa na plaży może stać się rzeczywistością . Jest decyzja Sanepidu w sprawie używania maseczek ochronnych podczas spędzania czasu na plaży.
Wybuch gazu w Jarosławiu. W wyniku wybuchu doszło do zawalenia kilku pięter jednego z budynków. Są ofiary śmiertelne. Wśród ofiar jest między innymi małe dziecko i 66-letnia kobieta.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.