Mateusz Morawiecki odniósł się do kwestii różnych orientacji seksualnych, które są ostatnio przedmiotem debaty publicznej. Zdaniem premiera w Polsce jest pełna tolerancja i nie wyklucza się żadnych ludzi. Na pewno nie wyklucza się osób o inna niż heteronormatywna orientacja seksualna.
Prezes Rady Ministrów udzielił wywiadu portalowi wp.pl, w którym odniósł się do głośnej w ostatnich tygodniach kwestii tzw. ideologii LGBT.
Mateusz Morawiecki: W Polsce jest pełna tolerancja dla różnych orientacji seksualnych
Mniejszości seksualne to jeden z głównych tematów debaty politycznej. Zwłaszcza w czasie trwającej kampanii prezydenckiej, która zakończy się w tym tygodniu. Wybory na głowę państwa w Polsce zaplanowane są na niedzielę 28 czerwca.
Kwestię mniejszości seksualnych poruszył premier Morawiecki, który w rozmowie z wp.pl stwierdził, że w Polsce nie ma problemu dyskryminacji:
“W Polsce jest pełna tolerancja dla różnych orientacji, w tym dla orientacji seksualnych – wszyscy polscy obywatele mają te same prawa i wszystkim należy się równy szacunek. Zresztą, proszę spojrzeć na sam fakt, że jednym z czołowych kandydatów na prezydenta dzisiaj jest osoba o orientacji homoseksualnej, która tego nie kryje, to świadczy o tym, że w Polsce nie ma problemów z tolerancją.” – przyznał.
Zaznaczył jednak, że istnieją pewne kwestie, które zawsze będą odróżniać osoby homoseksualne od heteroseksualnych:
“Jednocześnie są pewne granice, które dotyczą wychowania dzieci, na które największy wpływ powinni mieć rodzice czy małżeństwa, które ma swoją konstytucyjną definicję. Ja uważam, że preferencje obyczajowe nie powinny się wiązać z przywilejami. Każdy z nas swoje dobre imię i wartość społeczną powinien budować w oparciu o to, jakim jest człowiekiem – pracownikiem, sąsiadem, członkiem rodziny, działaczem społecznym. Preferencje obyczajowe niech pozostaną w sferze naszej prywatności.”
CO TAKŻE NA WIDAL.PL?
16-latek pobity ze względu na jego wygląd. Nastolatek jest pochodzenia koreańskiego, ale dla agresora to nie miało znaczenia. Wyglądał mu na Chińczyka, czyli mieszkańca kraju z którego wydostał się koronawirus. To było powodem bezpardonowego ataku.
Wpadka Trzaskowskiego obiegła media w Polsce. Prezydent Warszawy był w piątek w Bydgoszczy. Złożył tam deklarację ws. wieku emerytalnego. – Uczymy się, słuchamy Polek i Polaków i dzisiaj te decyzje, kto i jak długo chce pracować musimy pozostawić w rękach obywateli – oświadczył.
Popularny sportowiec zdradziła na kogo odda swój głos.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.