Widal.plOgólneŁukasz Szumowski to wielki pasjonat boksu. Czym się zajmuje minister zdrowia dla przyjemności?

Łukasz Szumowski to wielki pasjonat boksu. Czym się zajmuje minister zdrowia dla przyjemności?

Łukasz Szumowski jest na ustach wszystkich Polaków od kiedy wybuchła epidemia koronawirusa. Wygląd naszego ministra zdrowia zmienia się z każdą godziną, wygląda co raz gorzej z godziny na godzinę. Gołym okiem widać, że robi co może, żeby w Polsce nie doszło do tragedii. Szumowski to człowiek, który był na wolontariacie w Kalkucie, gdzie pomagał Matce Teresie. Jest również wielkim pasjonatem sportu.

Łukasz Szumowski to człowiek wielu talentów

Profesor Szumowski nie jest ministrem zdrowia z przypadku. Jest kardiologiem, elektrofizjologiem oraz profesorem nauk medycznych. Najwyższy stopień naukowy otrzymał w wieku zaledwie 43 lat (w 2016). Zaraz po studiach postanowił wraz z swoją żoną Anną wyjechać do pierwszego domu opieki Matki Teresy w Kalkucie.

– Mycie, karmienie, podawanie picia, a nawet różne drobne zabiegi medyczne. Nędza, niedożywienie, choroby i wszystko razem wzięte” – opisywał Szumowski.

Szumowski spędził w Indiach miesiąc, zaraz po powrocie otrzymał informację, że Matka Teresa zmarła. To czyni go i jego żonę ostatnimi Polakami, którzy mieli okazję poznać tę wybitną postać. Chęć pomocy ludziom to nie jedyna zajęcie, które sprawia przyjemność ministrowi

Boks jest wielką pasją ministra zdrowia

Łukasz Szumowski treningi boksu rozpoczął 7 lat temu razem ze swoim synem w klubie Pawła Skrzecz, medalisty olimpijskiego w tej dyscyplinie.

– Jeden z synów zaczął uczęszczać na treningu do Tomka mając 12 lat, teraz ma już 19. Wychodzi na to, że trenuję od 7 lat.
Początki na sali bokserskiej nie były jednak takie kolorowe. Boks obnażył pewne braki… – szczerze wyznał Szumowski w rozmowie z “Super Expressem”.

Rąbka tajemnicy o początkach treningów zdradził “SE” również trener ministra sportu.

– Na początku ćwiczyliśmy 2-3 razy w tygodniu. Koordynacja ruchowa u Łukasz była wyśmienita. Ręka, noga, ręka, oko było super. Z kondychą były problemy. Dlatego treningi nie docierały do końca. Jednak z czasem i kondycja była coraz lepsza.

Co ciekawe, o boksie Szumowski często rozmawia z Jarosławem Kaczyński, który okazuje się również pasjonatem tej dyscypliny. Ponadto profesor jest wielkim pasjonatem żeglarstwa i kajakarstwa. Marzy o podróży dookoła świata. Miejmy nadzieję, ze Szumowski uda się spełnić marzenia, już po powstrzymaniu epidemii w Polsce.