Izrael zakazuje swoim obywatelom opuszczania domów. Premier podał, że wszelkie przypadki, w których osoby dopuszczą się złamania nakazu, będą surowo karane.
Izrael przeciwko pandemii. Premier Izraela Benjamin Netanjahu w czwartek zapowiedział zaostrzenie w przeciwdziałaniach rozprzestrzeniania koronawirusa. W przeciwieństwie do dotychczasowego zalecenia nieopuszczania domostw, nadano teraz bezwzględny nakaz. Z tego wynika,że wszelkie złamanie wymogu, będzie się liczyło z dotkliwymi skutkami.
Izrael podejmuje drastyczne środki
Zgodnie z nakazem obywatele Izraela mają pozostawać w swoich domach. To nie jest już prośba, nie jest to zalecenie, to obowiązkowa dyrektywa, która będzie egzekwowana przez organy ścigania
-zwraca się Premier. Wszystkie osoby, które wyjdą poza dom zostaną ukarane. Niewątpliwie restrykcje, które wprowadził rząd są dosyć drastyczne. Jednakże nakaz nie obejmuje osób, które muszą dokonać zakupów spożywczych, bądź pójść do apteki. Oprócz tego nakaz nie obejmuje osób, które muszą być w miejscu pracy by ją wykonać.
Z tego co podaje Premier Netanjahu, wszelkie naruszenie tego prawa będzie skutkować grzywną lub nawet aresztem. Wierzy on, że wszyscy będą się stosować do nowego stanu rzeczy. Niewątpliwie interesem wszystkich obywateli Izraela jest przetrwanie w czasie kryzysu.
Izrael przeciwko koronawirusowi
Jak wynika z podanych faktów w państwie Izrael rząd podjął wszelkie starania, aby zapobiec rozprzestrzeniania koronawirusa. W związku z informacjami, które podało izraelskie ministerstwo zdrowia wynika, że na chwilę obecną jest 573 osób zarażonych. Na chwilę obecną nie potwierdzili żadnego zgonu.
Inwigilacja społeczeństwa
Rząd Izraela dokłada wszelkich starań, aby liczba chorych nie wrastała. W tym celu wprowadzili specjalny system sprawdzający dokładną lokalizacje osób chorych i podejrzanych. Rząd zatwierdził specjalny plan działania, z którego wynika, że obywatel jest śledziony. Służby specjalne będą w tym celu wykorzystywać technologię śledzenia sygnału z telefonów komórkowych. Do tej pory używano jej głównie do monitorowania zachowań osób podejrzanych o terroryzm. Premier Benjamin Netanyahu powiedział, że zezwolił na użycie tego typu technologii w stosunku do zarażonych przez 30 dni.
Izrael jest krajem demokratycznym, dlatego musimy zachować równowagę między prawami człowieka a potrzebami społeczeństwa. Te narzędzia bardzo pomogą nam w zlokalizowaniu zarażonych i powstrzymaniu rozprzestrzeniania się choroby.
-podał premier Izraela. W swojej wypowiedzi zaznacza, że najważniejsza jest ochrona obywateli.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.