Interwencja policji miała miejsce w zeszły piątek w willi Lewandowskich znajdującej się w Monachium. Alarm w posiadłości małżeństwa postawił funkcjonariuszy na równe nogi.
Znana para przebywa obecnie na egzotycznych wakacjach o czym poinformowali na Instagramie. Co więc wydarzyło się w ich posiadłości podczas ich nieobecności?
Interwencja policji w willi Lewandowskich
Interwencja policji w willi nalezacej do Lewandowskich miała miejsce w zeszły piątek. Małżeństwo przebywa na egzotycznych wakacjach, gdzie odpoczywa wraz ze swoimi córkami w gronie najbliższych przyjaciół. Na instagramie pary co jakiś czas możemy zobaczyć kolejne relacje z pięknych miejsc. Sielanka została jednak przerwana przez niespodziewany alarm oraz interwencję funkcjonariuszy policji.
Mimo, że małżeństwo wraz z córkami przebywa poza Monachium na egzotycznych wakacjach powinni być spokojni o swój majątek. Nad posiadłością sportowej pary cały czas czuwają wykwalifikowani ochroniarze, którzy w mgnieniu oka zareagowali na alarm dochodzący z willi Lewandowskich.
Piątkowa akcja policji w willi sportowców
W zeszły piątek po godzinie siedemnaste pod posiadłością Lewandowskich w Bogenhausen niespodziewani pojawili się zaalarmowani funkcjonariusze tamtejszej policji, którzy przyjechali pod wille kilkoma radiowozami.
Jak donosi niemiecki dziennik Bild, w willi należącej do Lewandowskich wlączył sie system alarmowy, który spowodował natychmiastową reakcję odpowiednich słóżb oraz postawił na nogi całą okolicę.
W bardzo szybkim tempie pod posiadłością Lewandowskich w pojawili się policjanci oraz ochroniarze w cywilnym ubraniu. Jak wynika z relacji przedstawiciela grupy operacyjnej, Floriana Hirschauera, na miejscu interwencji nie zastano nikogo, kto mógłby wydawać się podejrzany oraz nie zauważono żadnych niepokojących sygnałów. Okazało się bowiem, że był to na szczęście fałszywy alarm a nie faktyczna próba włamanja czy wtargnięcia na posesję pary.
Zobacz także na Widal.pl
Bohaterski chłopiec uratował swoją siostrę przed groźnym psem. Do zdarzenia doszło w USA, a o całej sprawie poinformowała ciotka dzieci. Wiadomość o młodym bohaterze rozchodzi się szybko po internecie. Głównym powodem popularności historii jest zdjęcie dołączone do opisu. Widać na nim dwójkę małych dzieci. Jedno z nich ma bardzo brzydką ranę ciągnącą się przez cały policzek.
Matka spaliła noworodka w piecu. Później jak gdyby nigdy nic poszła na zabawę weselną. Gdy sprawa wyszła na jaw tłumaczyła, że dziecko urodziło się martwe.
Doda wraz z ekipą podbija Dubaj. Wczoraj na Instagramie gwiazdy pojawił się filmik z wielkiego wejścia obsady i członków ekipy na lotnisko. Z filmiki wynika, że gwiazdy bawią się świetnie. Nie brakuje tam luksusowych wnętrz, które z pewnością będą uchwycone w kontrowersyjnej produkcji filmowej.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.