Nie żyje Fred Willard. Jego role rozśmieszały przez lata

Fred Willard, aktor komediowy znany z wielu topowych seriali nie żyje. Informacje przekazała rodzina. Komik dożył 86 lat i zmarł z przyczyn naturalnych. Do końca życia pozostawał aktywny zawodowo.

W ostatnich latach był nominowany do nagrody Emmy za występy w serialach “Współczesna rodzina” i “Wszyscy kochamy Raymonda”. Niestety nie udało mu się wygrać żadnej statuetki.

Fred Willard umarł w swoim domu

Fred Willard umarł w swoim domu w otoczeniu swojej rodziny. Specjalne oświadczenie wydała jego córka Hope.

Mój ojciec zmarł bardzo spokojnie zeszłej nocy w fantastycznym wieku 86 lat. Ciągle się poruszał, pracował i uszczęśliwiał nas do samego końca. Bardzo go kochaliśmy! Będziemy tęsknić za nim na zawsze.

Powtarzające się występy Willarda stały się jednymi z jego najbardziej cenionych ról telewizyjnych. We “Wszyscy kochają Raymonda” wcielił się w postać Hanka MacDougalla, konserwatywnego teścia Roberta, zdobywając nominacje do nagrody Emmy przez trzy kolejne lata. Kolejną nominację otrzymał w 2010 roku za rolę we “Współczesnej rodzinie” jako Frank Dunphy, tata Phila.

Aktor był także znany ze swoich wielu szalonych ról w filmach Christophera Guesta, obok Michaela McKeana, Catherine O’Hara, Harry’ego Shearera i Eugene’a Levy’ego. Ponadto działał przez wiele lat jako komik.

Zagrał w kilkudziesięciu serialach i filmach

Polscy widzowie mogą go pamiętać z takich komediowych przebojów jak “Straszny Film”, “American Pie” czy “O dwóch takich, co poszli w miasto”. Mało kto pamięta też, że Willard grał w popularnym tasiemcu “Moda na sukces”. Przez wiele lat telenowela znajdowała się na antenie TVP.

Całe szczęście, że wszyscy możemy się cieszyć prezentami od Freda Willarda. Jest teraz ze swoją zaginioną Mary. Dzięki za płakanie ze śmiechu, panie Willard.

– napisała w pożegnaniu znana aktorka Jamie Lee Curtis.

Fred Willard był najśmieszniejszą osobą, z jaką kiedykolwiek pracowałem. Był słodkim, cudownym człowiekiem

– napisał na Twitterze aktor Steve Carell.

Nie było nikogo słodszego i zabawniejszego. Mieliśmy szczęście poznać Freda Willarda i będziemy tęsknić za jego wizytami

– skomentował producent telewizyjny Jimmy Kimmel.

Wkrótce będziemy mogli zobaczyć go w serialu “Siły Kosmiczne”, gdzie wcielił się w rolę Freda Nairda, ojca granego przez Steve’a Carella generała Marka R. Nairda.