Znany działacz LGBT Sławomir Kuleta z organizacji “Forum LGBT” po raz kolejny dopuścił się zniszczenia polskich symboli państwowych i wciąż nie poniósł za to odpowiedzialności. Jan Strzeżek, polityk Porozumienia Jarosława Gowina zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury.
Czy tym razem poniesie konsekwencje?
To nie pierwszy raz gdy Sławomir Kuleta dopuścił się tak bulwersującego czynu. Zrobił to po raz trzeci. Działacz środowisk homoseksualnych twierdzi, że ma to zwrócić uwagę na sytuację w Polsce. Jak widać Kuleta nie ma lepszych pomysłów, tylko organizowanie żałosnych happeningów.
Działacz LGBT znów spalił flagę Polski
Na najnowszym nagraniu, które udostępnił w serwisie Youtube widać jak Kuleta stoi w lesie, a w tle znajdują się dwie flagi: Polski i Unii Europejskiej.
Witam, nazywam się Sławek Kuleta, jestem reprezentantem organizacji pozarządowej „Forum LGBT” z siedzibą w Polsce. Oto niewiasta w słońce obleczona, a nad jej głową wieniec z gwiazd dwunastu. Za moim plecami znajdują się dwie flagi. Jedna z nich za chwilę spłonie. Druga nie.
– mówi na początku filmu działacz LBGT. Po czym podpala flagę Polski i wyraźnie sprawia mu to radość. Na koniec nagrania Kuleta zapowiada, że wyśle tę flagę do prezydenta Andrzeja Dudy.
Sam działacz LGBT chwali się, że zrobił to po raz trzeci. Wcześniej spalił flagę Polski 5 i 28 marca.
Jan Strzeżek zapowiedział wysłanie zawiadomienia do prokuratury
Poseł Porozumienia zapowiedział, że wyśle zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Administrator strony „FLGBT- Forum LGBT” Sławomir Kuleta w dniu święta Flagi spalił ją i pochwalił się tym na Facebooku. W poniedziałek złoże doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z Art. 137 par. 1 Kodeksu Karnego. Liczę na szybką reakcje prokuratury.
– zapowiedział na Twitterze Jan Strzeżek.
Według art. 137 par. 1 Kodeksu Karnego, kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Działacz LGBT zrobił to specjalnie w Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej, czyli 2 maja. Mamy nadzieję, że w końcu odpowie za swoje działania.
Tropy prowadzą do kilku milionerów. Jeden z nich jest bardzo znany.
Sztab postawił absurdalny warunek. Wydaje się, że do tego nie dojdzie.
W dobie pandemii wielu z nas traci pracę. Prezydent zapowiada jednak pomoc!
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.