Dramat Polaka w Japonii rozpoczął się od anulowania mu lotu powrotnego do Polski. Józef Błaszczyk utknął na lotnisku w Tokio, na którym mieszka od kilku dni.
O całej sprawie poinformowała “Gazeta Krakowska”.
Dramat Polaka zaczął się od odwołania lotu
Józef Błaszczyk na co dzień mieszka w Krakowie. W ostatnim czasie postanowił się wybrać w wymarzoną podróż do Japonii. Z powodu pandemii koronawirusa i problemów z połączeniami lotniczymi jest uwięziony na lotnisku w Tokio.
Przyleciałem do Japonii sam, w celach turystycznych. Miałem zaplanowany powrót na 19 marca. 15 marca wieczorem zostałem powiadomiony przed Esky, że mój lot został anulowany. Byłem wtedy na samym południu Japonii, dwa tysiące kilometrów od Tokio, na wyspie Okurayama. Natychmiast podjąłem decyzje o powrocie do Tokio i udałem się do polskiego konsulatu z prośba o pomoc. Jednak konsulat za wyjątkiem sloganów nic mi nie pomógł. Stąd mój krzyk, apel o pomoc w powrocie.
– relacjonował pan Józef.
Nie bardzo ma kto pomóc finansowo, aczkolwiek w Polsce mam zasoby finansowe, pracuję, nie posiadam długów. Kontaktu telefonicznego brak, tylko wifi na lotnisku, gdzie koczuję od pięciu dni. Nie mam pieniędzy, nie mam jedzenia, pije kranówę i nie wiem co dalej. Jestem psychicznym wrakiem, dlatego błagam o pomoc.
– kończy swój dramatyczny apel krakowianin.
Los Polaka może się poprawić
W dniu dzisiejszym pojawiło się światełko w tunelu. Pan Józef poinformował “GK” o rozwoju sytuacji, otrzymał kontakt od przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Polecił zająć się moją sprawą. Otrzymałem też trochę pieniędzy przelewem od znajomych i jadę dziś ponownie do ambasady. Nie wiem, co się wydarzy. Jestem zmęczony, wypalony psychicznie oczekiwaniem, bezczynnością, brakiem informacji. Zapisałem się też na lot do domu, ale do dziś nie ma na liście Tokio.
– mówi zrezygnowany pan Józef.
Sprawdziliśmy listę lotów akcji #LotDoDomu. Rzeczywiście brakuje lotu z Japonii. W ciągu najbliższych dni odbędzie się ich 44 z różnych stron świata, jak Indonezja, Singapur czy Meksyk.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.