1,5-letnie dziecko wypadło przez okno, które wcześniej otworzyły dzieci. Dziewczynka spadła na podwórko z trzeciego piętra. Policja podała, że jej stan jest krytyczny. Oprócz tego w szpitalu wyszło na jaw, że jest ona zarażona koronawirusem.
Dziecko przebywało w mieszkaniu z rodzicami oraz 5 letnim bratem. Do zdarzenia doszło w Łodzi na ul. 6 sierpnia.
Nieuwaga rodziców
Do zdarzenia doszło w niedzielę 16 marca popołudniu. Podczas tego ojciec drzemał na kanapie, nie interesując się bezpieczeństwem swoich pociech. Podczas, gdy matka przebywała w innym pomieszczeniu. Wykryto u niej 0,8 promila alkoholu we krwi. W związku z tym najprawdopodobniej rodzicielskie zaniedbanie było powodem tragicznego wypadku.
Z bardzo wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej 5-latek otworzył uchylone okno, z którego z trzeciego piętra wypadła 18-miesięczna dziewczynka
– poinformowała policjantka.
Dziecko wylądowało na betonie. Siłę upadku mogło częściowo amortyzować rozwieszone pranie, na linkach dwa piętra niżej.
W rodzinie nie było wcześniej udokumentowanej przemocy. Jak podają sąsiedzi, para wychowująca dwójkę dzieci, nie wykazywała, żadnych nadużyć czy problemów.
Odizolowani
Jak wynika z ustaleń policji, rodzice mieli styczność z ludźmi, którzy niedawno wrócili z Włoch. Natychmiastowo poddano ich kwarantannie i wysłano do przebadania. Oprócz rodziców, test mieli wykonać również ratownicy i funkcjonariusze, którzy mieli styczność z dziewczynką.
Każda osoba, która miała jakikolwiek kontakt z dzieckiem, została poddana izolacji. Wynika to z podjętych środków prewencyjnych, przeciwdziałającym roznoszeniu się wirusa.
Poszkodowana dała pozytywny test na obecność koronawirusa
W poniedziałkowy wieczór otrzymano pozytywny rezultat badania rannej dziewczynki. Z którego wynika, że w jej ciele obecny jest koronawirus.
Do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki zostało przyjęte półtoraroczne dziecko z urazem wielonarządowym. Było operowane w trybie pilnym ze względu na stan zagrożenia życia. Ze względu na przeprowadzony wywiad, pobrano test na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Wynik był dodatni
– mówi Adam Czerwiński, rzecznik Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.
Dziecko wskutek przebytego urazu jest w stanie ogólnym bardzo ciężkim. Wszyscy zastosowali się do odpowiednich procedur związanych z bezpieczeństwem chorych i pracowników ICZMP.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.