Ministerstwo Zdrowia poinformowało o nowych przypadkach śmiertelnych wśród zakażonych koronawirusem. Do tej pory mieliśmy 22 ofiary śmiertelne. Liczba ta wzrosła już do 26 i to na pewno nie koniec. Stan osób zakażonych na ten moment to ponad 1900 przypadków. Szacuje się, że liczba dwóch tysięcy zostanie przekroczona jeszcze dzisiaj.
Ministerstwo Zdrowia przekazało tę informację tradycyjnie za pomocą Twittera.
Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowsze dane
Kolejne ofiary śmiertelne to 83-letnia kobieta ze szpitala w Tychach, 71-letni mężczyzna ze szpitala w Poznaniu, 32-letnia kobieta i 80-letni mężczyzna ze szpitala w Łańcucie. Wszyscy cierpieli na choroby współistniejące, ale tradycyjnie nie podano na jakie konkretnie.
Mamy 43 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, potwierdzone pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Potwierdzone przypadki dotyczą: 9 osób z woj. dolnośląskiego, 8 osób z woj. śląskiego, 6 osób z woj. lubelskiego, 5 osób z woj. małopolskiego, 4 osób z woj. podlaskiego, 3 osób z woj. lubuskiego, 3 osób z woj. świętokrzyskiego, 3 osób z woj. wielkopolskiego oraz po 1 osobie z woj. warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Jednocześnie z przykrością informujemy o śmierci czterech kolejnych osób zakażonych koronawirusem. Wszyscy pacjenci mieli współistniejące choroby. W sumie liczba zakażonych koronawirusem: 1905/26 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
– brzmi oficjalna informacja od MZ.
Stan zakażonych na świecie
Oficjalnie liczba chorych na całym świecie wynosi w danej chwili ponad 700 tysięcy osób. Największym ogniskiem zachorowań zostały Stany Zjednoczone. Jednakże najbardziej tragiczny w skutkach krajem, dotkniętym zarazą, są nadal Włochy. W kraju tym dziś zmarło ponad 750 osób. Liczba zgonów w sumie wzrosła do 10 779. W dodatku zmarło też około 50 lekarzy, którzy walczyli z koronawirusem. Oficjalna stan chorych na Półwyspie Apenińskim zbliża się nieubłaganie do 100 tysięcy.
W USA jest potwierdzonych ponad 140 tysięcy zainfekowanych. Liczba ta wzrasta w zastraszającym tempie i według wstępnych szacunków powinna w krótki czasie dojść do minimum miliona zakażonych. Na ten moment prezydent Donald Trump nie planuje zamknąć Nowego Jorku, który jest najmocniej zaatakowanym stanem w kraju. Prawie połowa zakażonych z tego kraju pochodzi właśnie stamtąd.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.