Widal.plCristiano RonaldoCristiano Ronaldo nie przekształci jednak swoich hoteli w szpitale? Fake news goni kolejny

Cristiano Ronaldo nie przekształci jednak swoich hoteli w szpitale? Fake news goni kolejny

Cristiano Ronaldo znany jest ze swojej działalności charytatywnej. Nikogo więc nie zdziwił news, że chce pomóc w walce z koronawirusem. Dzisiaj w wielu mediach gruchnęła wiadomość, że Portugalczyk przekształci wszystkie swoje hotele w szpitale, żeby wspomóc walkę z pandemią. Okazuje się jednak, że to prawdopodobnie nie jest prawda.

News o Cristiano Ronaldo to fake?

Pierwszy informację o tym podał jeden z największych serwisów sportowych w Hiszpanii “Marca”. Szybko podchwyciły to inne portale, informacja obiegła cały internet.

Hotele Cristiano Ronaldo w jego kraju staną się szpitalami, z których będzie można korzystać bezpłatnie. Piłkarz Juventusu będzie tym, który zapłaci lekarzom i pracownikom. – informowali dziennikarze.

Szybko informacja zniknęła ze strony portalu, ale fake news był powielany dalej przez kolejne media. Portal usunął nawet tweety w tym temacie.

Kompetentni dziennikarze zweryfikowali te informacje

W artykule hiszpańskiego portalu był zamieszczony screen z profilu Edgara Cairesa, który był mężem siostry CR7. Były szwagier z kolei informację zaczerpnął z fan page’a “Arena Desportiva”. To właśnie  oni pierwsi poinformowali o rzekomym pięknym geście piłkarza Juventusu. Po pewnym czasie jednak informacja została usunięta zarówno z Areny, jak i z profilu Cairesa.

Portugalski serwis”Observador” napisał, że osoby z otoczenia byłej gwiazdy Realu Madryt zaprzeczyli rewelacjom, zę Portugalczyk miał w planach przekształcenie swoich hoteli w szpitale. Tej informacji zaprzeczył również znany dziennikarz hiszpańskiej gazety “As”

– To nieprawda, że Cristiano zamieni swoje hotele w Portugalii w szpitale. Fake news – zdementował Manu Sainz.

Nie tylko on jest zbulwersowany szerzeniem fake newsów przez dziennikarzy

– Kolejny fake news. To nie jest prawda. Ale dlaczego dziennikarze nie wykonują pracy tak, jak się tego uczyli uczyli (potwierdzać informacje, co wymaga pracy) i śledzą tylko to, co pojawia się w niezaufanych źródłach? – zagrzmiał naa Twitterze portugalski dziennikarz, Filipe Caetano.

To nie pierwszy przypadek fałszywych informacji o Cristiano Ronaldo. Nie dawno w sieci krążyła plotka, że CR7 przekazał 7 mln euro ofiarom trzęsienia ziemi w Nepali. To również okazało się nieprawdą.