Widal.plPZPNCBA w siedzibie PZPN. Afery melioracyjnej ciąg dalszy

CBA w siedzibie PZPN. Afery melioracyjnej ciąg dalszy

CBA w siedzibie PZPN. Funkcjonariusze weszli do aż dziewięciu miejsc w w czterech województwach. Wśród przeszukanych miejsc znalazła się siedziba Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz jednego z krakowskich deweloperów w związku z tzw. aferą melioracyjną.

Jakie będą wyniki śledztwa w sprawie afery melioracyjnej? Kto powinien się obawiać?

CBA w siedzibach PZPN

CBA w siedzibach PZPN. Funkcjonariusze prowadzili przeszukiwania w czterech województwach: małopolskim, śląskim, podkarpackim a także mazowieckim. Przeszukane zostały miejsca zamieszkania osób fizycznych i podmiotów gospodarczych. W tych działaniach udział brało aż 50 funkcjonariuszy.

Z informacji przekazanych przez Prokuraturę Krajową, w wyniku przeprowadzonych przeszukań zabezpieczona została dokumentacja, która teraz zostanie poddana szczegółowej analizie. Prowadzone przeszukiwania były wynikiem analizy dokumentów zabezpieczonych już wcześniej. Za ich pomocą udało się zidentyfikować nowe wątki w śledztwie. Chodzi o informacje związane z potencjalnym przywłaszczaniem części środków z umów sponsorskich.

Co ciekawe już we wrześniu Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukiwało m.in. siedzibę PZPN w związku ze śledztwem dotyczącym tzw. afery melioracyjnej. Afera ta dotyczyła “nieprawidłowości finansowych w działalności Fundacji All Sports Promotion, działającej w imieniu AZS Koszalin SA”.

Prawie sto przestępstw

Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że w latach 2011-2013 Fundacja działająca w imieniu AZS Koszalin SA miała podpisywać umowy na usługi reklamowe z Zakładami Chemicznymi.

Jak się jednak okazało po analizie dokumentów, część środków przekazywanych przez ZC nie trafiała do AZS Koszalin SA, a trafiły przelewem na konto innej fundacji, po to aby następnie mogły zostać przekazane na rzecz spółki i wypłacone przez jej wspólników.

W konsekwencji doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez Zakłady Chemiczne w kwocie ok. 2 milionów złotych – podała PK.

Co więcej okazało się, że prokuratura przekazała, że jednym z wyłączonych wątków tego postępowania jest wątek senatora Stanisława Gawłowskiego. Już w lipcu 2019 r. śledczy skierowali przeciwko niemu akt oskarżenia. Senator został oskarżony jest m.in. o przyjęcie łapówek w wysokości co najmniej 733 tys. zł w gotówce, a także w postaci nieruchomości w Chorwacji i dwóch luksusowych zegarków. Co więcej miał nakłaniać do wręczenia łapówki dyrektorowi Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie, ukrywać pochodzenie z przestępstwa chorwackiej nieruchomości, ujawnić informację niejawną i popełnić plagiat w pracy doktorskiej.

Sumując okazało się, że w tym śledztwie oskarżono 32 osoby o popełnienie 94 przestępstw.

Co jeszcze na WIDAL.PL?

XV-wieczny antyk znaleziony na wyprzedaży garażowej!

XV-wieczny antyk znaleziony na wyprzedaży garażowej! Mała, porcelanowa miska kupiona za 35 dolarów na wyprzedaży w Connecticut okazała się rzadkim, XV-wiecznym chińskim arcydziełem.

Akt apostazji za pieniądze?! Afera w Otwockim kościele

Akt apostazji za pieniądze? Nie jest tajemnicą, że za pieniądze można załatwić coraz więcej spraw. Natomiast chyba nikt by się nie spodziewał tego co spotkało jednego z mężczyzn.