Były dziennikarz Trójki wstydzi się, że pochodzi z Polski!

Były dziennikarz Trójki przyznał, że wstydzi się przyznać, że pochodzi z Polski. Mocne słowa dziennikarza muzycznego padły w jego rozmowie z tygodnikiem Viva!.

Program trzeci polskiego radia przeżywa obecnie bardzo poważny wewnętrzny kryzys. Po blokowaniu w liście przebojów utworu Kazika “Twój ból jest większy niż mój” ze stacją pożegnało się wielu rozpoznawalnych dziennikarzy. Na szczycie listy są Wojciech Mann, Marek Niedźwiecki czy Hirek Wrona.

Były dziennikarz Trójki wstydzi się, że pochodzi z Polski!

Inny dziennikarz, który był związany z Trójką i odszedł ze stacji po “aferze kazikowej” przyznaje natomiast, że wstydzi się przyznać, że pochodzi z Polski.

Chodzi o Marcina Kydryńskiego, autora niedzielnej audycji “Sjesta” w radiowej Trójce. W rozmowie z tygodnikiem Viva! z jego ust padły mocne słowa:

“Zacząłem za granicą milczeć na temat kraju swego pochodzenia, bo ponownie było mi wstyd.

Kydryński odniósł się także do swojej ostatniej audycji, jaką prowadził na antenie Trójki:

“Powiedziałem potem podczas programu, że mamy trzy wyjścia. Sięgnąć po pieśni protestu przeciwko tyranom. Uderzyć w ton łzawy i zacząć od piosenki “To ostatnia niedziela”, a potem się pociąć albo – co wydaje się najwłaściwsze – ten ostatni raz sprawić sobie przyjemność muzyką, którą kochamy. A branie się za bary ze złoczyńcami zostawić ludziom, którzy się na tym znają. Posłuchaliśmy sobie trochę “muzyki szczęśliwej”, a potem zabrałem zabawki.”

Dziennikarz otrzymał propozycję powrotu do programu trzeciego polskiego radia od nowego dyrektora stacji Kuby Strzyczkowskiego. Przyznał jednak, że przy rządzącej partii nie zamierza wracać do publicznych mediów:

“Odpowiedziałem, że dopóki nie zmienimy w wyborach pomysłu na Polskę, nie wrócę na Myśliwiecką. Z serca życzyłem mu powodzenia.”