Bill Gates senior nie żyje. Dramat w rodzinie miliardera

Bill Gates Senior nie żyje. Prawnik i ojciec współzałożyciela Microsoftu, odpowiedział na apele o cele charytatywne, które zaczęły przytłaczać jego syna miliardera i założył największą na świecie fundację charytatywną. Zmarł w poniedziałek dom na plaży na Hood Canal w Seattle. Miał 94 lata.

Przyczyną była choroba Alzheimera, podała jego rodzina w komunikacie we wtorek.

Bill Gates nie żyje

Bill Gates miał 69 lat w 1994 r. i za kilka lat planował odejść ze swojej prestiżowej praktyki prawniczej, kiedy pewnego jesiennego wieczoru razem z synem Billem i synową Melindą poszli do kina. Stojąc w kolejce po bilety, Bill powiedział ojcu, że jest zalewany apelami o cele charytatywne, ale jest zbyt zajęty prowadzeniem Microsoftu, aby na nie odpowiadać.

Jego ojciec zasugerował, że on, Bill senior, mógłby przejrzeć dokumenty i za zgodą syna, wysłać kilka czeków. Bill Jr. się zgodził.

To, co później znalazł pan Gates Sr., to dziesiątki kartonów wypełnionych prośbami o pieniądze, z których wiele zawierało bolesne historie o potrzebie. Tydzień później Bill Jr. przeznaczył 100 milionów dolarów na otwarcie czegoś, co początkowo nazywano Fundacją Williama H. ​​Gatesa. Jego ojciec, siedzący przy kuchennym stole, wypisał pierwszy czek: 80 000 dolarów na lokalny program walki z rakiem.

Mężczyznę pochłonęła pomoc innym

Przez następne 13 lat, podczas gdy Bill Gates skupiał się głównie na firmie Microsoft, jego ojciec codziennie zarządzał fundacją, rozmawiając z jej dyrektorami i ekspertami filantropijnymi. Wysyłał synowi listy proponowanych dotacji, wypisując czeki i kształtując główne cele organizacji charytatywnej: poprawę stanu zdrowia oraz edukacja i łagodzenie ubóstwa w Ameryce i trzecim świecie.

Uważam Billa Gatesa seniora za sumienie rodziny Gatesów

– powiedział Pablo Eisenberg, felietonista The Chronicle of Philanthropy.

Odegrał ważną rolę nie tylko w założeniu fundacji, ale także w jej rozwoju, a jego motywem było to, że mając te wszystkie pieniądze, powinieneś czynić dobro