Biedronka ponownie z super produktem. Sieć portugalskich dyskontów przyzwyczaiła nas już do świetnych promocji i ciekawych produktów w dobrych cenach. Tym razem Biedronka przygotowała nie lada gratkę dla miłośników roślin.
Mowa tutaj o popularnej monsterze. Roślina ta cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem w czasach PRL. Obecnie przeżywa swój renesans. Każdy sympatyk roślin powinien mieć ją w swojej kolekcji.
Biedronka ponownie z super produktem
Promocja trwa od 30 kwietnia od 6 maja. Najważniejszym aspektem rośliny jest jej wielkość, gdyż proponowane przez Biedronkę egzemplarze mają około metra wysokości. Monsterę można nabyć w dyskoncie za bardzo atrakcyjną kwotę 34.99 zł.
Monstery naturalnie występują w lasach tropikalnych Ameryki Południowej. Osiągają one monstrualne rozmiary w swoim naturalnym środowisku. Niestety w Polsce ze względu na nasz klimat, roślina nadaje się do uprawy jedynie w domowym zaciszu. Jest dość prosta w pielęgnacji, jeśli tylko zachowa się kilka podstawowych zasad. Roślina ta nadaje się do pomieszczeń z małą ilością światła, w miejscach oddalonych od okien. Wymaga luźnego podłoża z dostępem do powietrza. Monstera nie wymaga zbyt dużo wody. Można ją podlewać średnio raz na tydzień.
Wielkie straty Biedronki z powodu błędy w systemie
W ostatnim czasie głośno było o błędzie w systemie Biedronki, gdzie zamiast najtańszych produktów sklep dawał klientom te z najwyższą ceną. Zdarzały się przypadki, gdzie za 20 zł, ktoś otrzymał sprzęt o wartości ponad 1000 zł!
Niektórzy pracownicy dyskontu próbowali interweniować, ale wszystko działo się w godzinach nocnych, kiedy to osoby decyzyjne nie były dostępne. Inni za to korzystali z błędu i kupowali sprzęt AGD i RTV w super promocyjnych cenach.
Doda narzeka z powodu Koronawirusa. Ostatnio pożaliła się Krzysztofowi Ibiszowi, że nie ma jak zrobić sobie poprawek botoksu.
Dochodzą do nas sprzeczne doniesienia. Czy Kim Dzong Un nie żyje?
Zdarzają się akty wandalizmu względem personelu medycznego. Niektórym nie podoba się, ze pomagają ludziom chorym na COVID-19.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.