Bezczelność Iranu!

Iran ciągle zaprzecza dostarczaniu broni Rosji. Jej inny sojusznik natomiast został poddany ostrej krytyce ze strony państw G7. Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń.

Iran wciąż zaprzecza

„Iran dostarczył do Rosji drony, ale w ograniczonej ilości i na kilka miesięcy przed rozpoczęciem działań wojennych na terytorium Ukrainy” – powiedział szef irańskiego MSZ Hossein Amir Abdollakhian. Irańczycy oficjalnie zaprzeczają dostawom  nowych partii dronów, ale w tej chwili do Moskwy dociera wojskowe wsparcie z Iranu.

G7 grozi Mińskowi za udział w wojnie

Kraje G7 zagroziły Białorusi “ogromnymi dodatkowymi kosztami”, jeśli będzie ona bezpośrednio uczestniczyć w wojnie przeciwko Ukrainie. Już wielokrotnie potwierdzono, że z terytorium Białorusi startują rosyjskie samoloty, które mogą przenosić hipersoniczne pociski Kinnzhal. Samoloty są tak szybkie, że trudno je namierzyć radarem. Wcześniej białoruski dyktator Łukaszenka powiedział, że Mińsk nie ma planów wysłania swojego wojska na Ukrainę. “Nie mamy nic do zrobienia tam, w Ukrainie. I nie mamy potrzeby wysyłać tam ludzi do walki – powiedział Łukaszenka.”

UE przekazała Ukrainie generatory prądu

Siedemnaście krajów UE wysłało Ukrainie 500 generatorów prądu w ramach unijnego mechanizmu ochrony ludności, aby zapewnić Ukraińcom dostęp do energii elektrycznej i ogrzewania. “Infrastruktura energetyczna Ukrainy została poważnie uszkodzona. Kraje, które pomagały wytwórcom to m.in. Finlandia, Francja, Niemcy, Szwecja, Hiszpania, Włochy, Słowenia, Słowacja, Dania i Polska. Dyrekcja ds. Ochrony Ludności pełni rolę pośrednika, który pomaga w realizacji dostaw. Przypomnijmy, że prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział 1 listopada, że Rosjanie uszkodzili około 40 procent infrastruktury energetycznej Ukrainy.

Putin oskarżył Polskę o chęć uczestniczenia w rozbiorze Ukrainy

“Polska nie porzuciła marzeń o wchłonięciu części Ukrainy” – stwierdził we wczorajszym przemówieniu Władimir Putin. W rzeczywistości Polska jest jednym z najbardziej zaangażowanych w pomoc Ukrainie państw. Ta wypowiedź jest przykładem rosyjskiej propagandy. Putin oraz jego zwolennicy od początku wojny sieją dezinformację. Wcześniej podobne oskarżenia wysuwał Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. 

Zapraszamy na Instagrama SymvolMedia!