Bejrut stał się miejscem ogromnej tragedii. W dniu wczorajszym miał miejsce wybuch w porcie, który do tej pory już pochłonął ponad 100 ofiar, a ta liczba przez kilka dni na pewno będzie się zwiększać.
Według nagrań naocznych świadków wybuch poprzedził pożar. Chmurę gęstego dymu, która pojawiła się po eksplozji, można było zobaczyć z odległości kilkudziesięciu kilometrów.
Bejrut: dużo ofiar
Bejrut to stolica Libanu, położony jest nad Morzem Śródziemnym. Kraj graniczy z Syrią i Izraelem. Niedziwny jest więc fakt, że większość opinii publicznej podejrzewało zamach terrorystyczny.
Fala uderzeniowa doprowadziła do ogromnych zniszczeń na terenie miasta. Do wybuchu doszło w porcie. Przyczyna eksplozji prawdopodobnie był pożar materiałów łatwopalnych, które były magazynowane w tymże porcie.
Wybuch spowodował ogromny pożar. Przed godzina 21 czasu polskiego, Agencja Reutera poinformowała, cytując ministra zdrowia Libanu, że udało się odszukać co najmniej 68 ciał osób, które zginęły podczas wybuchu. Rannych było natomiast co najmniej 2,5 tysiąc osób. Teraz wiemy, że te liczby wzrosły. Naliczono już ponad 100 ofiar, a rannych jest więcej niż 4000.
AFP: dwie eksplozje w Bejrucie
AFP poinformowała, że na miejscu doszło nie tak jak początkowo myślano do jednej ale do dwóch eksplozji.
Dwie silne eksplozje wstrząsnęły we wtorek stolicą Libanu – podała agencja
BBC News, powołując się na niepotwierdzone źródła, również informowała o drugiej eksplozji. Jak podano, do “ewentualnego drugiego wybuchu miało dojść w innej części miasta”.
Prezydent Libanu Michel Aoun natychmiast zainterweniował i zwołał na wtorek “pilne posiedzenie” Najwyższej Rady Obrony. Zaś premier Hassan Diab ogłosił trzydniową żałobę narodową.
Zobacz także:
Potężny wybuch w Libanie! W sieci pojawił się materiał wideo, na którym wydać ogromny wybuch w porcie w Bejrucie, czyli stolicy i największym mieście Libanu. Miasto stanowi siedzibę libańskiego rządu i jest największym miastem w kraju.
Awantura w samolocie lecącym z Amsterdamu do Ibizy. Dwóch pasażerów mówiących po angielsku nie chciało założyć obowiązkowych maseczek. W dodatku zaczepiali innych podróżnych. Doszło do szarpaniny, która przerodziła się w bójkę.
Sprzedaż bonów turystycznych rozpoczęła się równo z ich włączeniem. Można z nich korzystać od 1 sierpnia. Od razu pojawiły się oferty sprzedaży. Niektóre są bardzo atrakcyjne, można je kupić już za 400 lub nawet 300 zł. Wartość takiego bonu to 500 zł.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.