Andrzej Duda liderem wyborów 2020? Sondaże nie pozostawiają złudzeń

Andrzej Duda liderem wyborów 2020. Sondaże nie pozostawiają złudzeń. Duda przekonany o swoim zwycięstwie. Co na to jego główny rywal? Trzaskowski nie składa broni, ma zamiar walczyć do końca i pokonać obecnego prezydenta podczas ostatniego etapu wyborów.

Andrzej Duda liderem wyborów 2020 jest od samego początku. Zarówno on jak i jego konkurencji nie próżnują i prowadzą swoją kampanię bardzo intensywnie. Któremu z nich się to opłaci, dowiemy się już w niedziele 28 maja.

Andrzej Duda liderem wyborów 2020

Andrzej Duda liderem wyborów 2020. Według swojego sztabu osiągnie wynik między 40-44 proc. dla Trzaskowskiego natomiast przewiduje się  28-32 proc.

Dzisiaj ostatni dzień, w którym kandydaci mogą walczyć o głosy wyborców. Zdecydowany lider Andrzej Duda walczy o jak największe zaangażowanie swoich wyborców oraz liczy na demobilizację konkurencji. Politycy Prawa i Sprawiedliwości są pewni, że w drugiej turze wyborów Duda wygra z Trzaskowskim.

Jedyne o co nie musi martwić się tegoroczny lider wyborów Andrzej Duda to frekwencja. Jak wynika z dotychczasowych analiz będzie ona NAJWYŻSZA w historii. Jeżeli liczba wyborców przekroczy 60- 65%- korzyści spłyną do głównego kandydata opozycji.

Według sondażu IBRIS dla WP na kandydata Koalicji skłonnych jest zagłosować zdecydowana większość obecnych wyborców Kosiniaka- Kamysza, Hołowni i Biedronia.

Nieczyste zagrania PiS-u. Co na to Duda?

Nieczyste zagrania Pis-u możemy obserwować od dawna. Kontrowersyjne wypowiedzi Andrzeja Dudy lidera wyborów 2020, propaganda w TVP czy stawianie kandydatów w złym świetle to norma tegorocznej kampanii.

Podobnych zagrań nie podjęli się jednak żadni kontrkandydaci Andrzeja Dudy, obecnego lidera. Czyżby liczyli, że brak nieczystych zagrywek zagwarantuje im wygraną i przysporzy wyborców? Może liczą, że większa determinacja ich wyborców aby oddać swój głos wystarczy.

Pis zdaje sobie sprawę, że liczba ich wyborców gotowych głosować jest znacznie mniejsza. Nie pomogło nawet środowe wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, dlatego szczególnie skupiają się na ich pozyskaniu w małych miastach i wsiach. Spotkania lidera Dudy z wyborcami na rynkach małych miast, wspólne zdjęcia, obietnice czy głośna akcja “bitwy o wozy strażackie” to tylko niektóre praktykowane zabiegi.

Czy jedna tura wyborów załatwi sprawę? Czy lider wyborów 2020 ma się o co martwić?

Politycy Pis-u są podzieleni. Jedna część bez zastanowienia odpowiada, że wygrana Andrzeja Dudy lidera wyborów 2020 jest oczywista już w pierwszej turze. Natomiast bardziej świadomi politycy są przekonani, że nie ma szans na wygraną w pierwszej turze, zaznaczają, że może znacznie wysunąć się na pozycję lidera jednak nie tyle żeby 28 maja 2020 r pokonać Trzaskowskiego. Jednym z czarniejszych scenariuszy jest, spadek poparcia dla głównego kandydata Pis-u poniżej 40%- mało realne jednak w obecnej sytuacji wszystko jest możliwe tym bardziej, że sztab Trzaskowskiego nie próżnuje i do ostatnich godzin pracuje nad zdobyciem kolejnych zwolenników.

Sondaże jasno przedstawiają lidera jednak ostatecznie, dowiemy się kto jest czarnym koniem tych wyborów już w niedziele.