3-latek przygnieciony przez maszynę rolniczą. Do tragicznego wydarzenia doszło gdy chłopiec bawił się opodal maszyny. W tym czasie ta całkowicie niespodziewanie stoczyła się i przygniotła chłopca.
Policja ustala fakty zdarzenia. Czy opiekunowie chłopca są odpowiedzialni za śmierć dziecka? Czy można było jakoś zapobiec tragedii?
3-latek przygnieciony przez maszynę rolniczą
3-latek przygnieciony przez maszynę rolniczą w województwie warmińsko-mazurskim. Do tragicznych wydarzeń doszło we wsi Nakomiady. Z informacji przekazanych przez oficer prasową policji w Kętrzynie, na jednej z prywatnych posesji 3-letni chłopiec został przygnieciony przez ładowacz rolniczy.
Maszyna była na wzniesieniu. Niespodziewanie stoczyła się na bawiącego się w pobliżu chłopca. W wyniku czego chłopiec poniósł śmierć. W trakcie zdarzenia rodzice 3-letniego chłopca byli trzeźwi.
Jak relacjonuje policjantka:
Dziecko przebywało wówczas pod opieką trzeźwej matki. Rodzina została objęta pomocą psychologiczną.
Funkcjonariusze policji z Kętrzyna informują i proszą aby podczas prac z wykorzystaniem maszyn rolniczych zachować szczególną ostrożność:
Uważajmy przy obsłudze maszyn i urządzeń rolniczych, ale także podczas transportu, dojazdu, czy powrotu z pola. Pamiętajmy, że obsługa maszyn rolniczych wymaga dużego doświadczenia i ostrożności. Przyczyną wypadków zwykle jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa związanych zarówno z przygotowaniem maszyn do pracy, jak i samej obsługi urządzeń rolniczych. Chwila nieuwagi, zmęczenie podczas wykonywania z pozoru prostych czynności niejednokrotnie może skończyć się tragicznie. Pamiętajmy również o tym, że pracujące maszyny stanowią duże zagrożenie dla samego operatora jak również dzieci, które nie zawsze potrafią przewidzieć skutki ich działania.
Prokuratura w Kętrzynie ma zająć się badaniem okoliczności oraz przebiegiem zdarzenia z udziałem dziecka.
Kto jest winny tragedii?
W okresie wakacji rodzice i opiekunowie muszą szczególnie zwrócić uwagę na to co robią ich dzieci. W tym właśnie okresie ma miejsce najwięcej poważnych w skutkach wydarzeń z udziałem dzieci i młodzież. Szczególnie niebezpiecznie jest na terenach wiejskich. To właśnie tam bardzo często dzieci towarzyszą podczas prac polowych.
Podczas takich prac bardzo nie trudno o wypadek. Szczególnie gdy używane są ciężkie maszyny i urządzenia rolnicze. Nie powinien też dziwić fakt, że opiekunowie zajęci pracą nie są w stanie w stu procentach poświęcić swojej uwagi dziecku.
Zobacz także na WIDAL.pl
Bałtyk- plaga sinic! Urlop nad polskim morzem nie należy do najłatwiejszych. W tym roku także nie jest inaczej. Z powodu panującej pandemii wielu polaków zdecydowało się spędzić wakacje właśnie nad Bałtykiem.
Polak uratował troje dzieci na holenderskim kąpielisku w Julianadorp. Kąpielisko nie było strzeżone. Młody mężczyzna niestety sam zginął podczas akcji ratowniczej.
Andrzej Duda miał wypadek nad polskim morzem. Prezydent tak jak wielu obywateli zdecydował się spędzić swój urlop w kraju. Jednak niespodziewanie podczas spędzania swojego wolnego czasu nad Bałtykiem doszło do wypadku.
Podziel się:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj nas w Google News.