23-latek stoczył walkę z niedźwiedziem w warszawskim zoo!

23-latek wszedł do klatki niedźwiedzi brunatnych w warszawskim zoo. Sytuacja była dramatyczna i została nagrana przez innych odwiedzających ogród zoologiczny. Na miejscu pojawili się strażacy, którzy ewakuowali mężczyznę, a także ratownicy medyczni, którzy zabrali go do szpitala.

W tej chwili ciężko jest określić, jakim sposobem 23-latek znalazł się na wybiegu dla zwierząt. Policjanci podejrzewają, że mógł on albo przeskoczyć przez barierki, bądź po prostu wpaść do znajdującej się na dole fosy.

23-latek stoczył walkę z niedźwiedziem

23-latek stoczył walkę z niedźwiedziem i był pod wpływem alkoholu. Nie wiadomo jak znalazł się na wybiegu dla niedźwiedzi. Można powiedzieć, że miał szczęście. Trafił na 37-letnią niedźwiedzicę, która przed trafieniem do zoo, występowała z cyrku. W innym przypadku mógłby nie wyjść żywy z tego spotkania.

Kiedy otrzymaliśmy informację o zdarzeniu na wybiegu niedźwiedzi brunatnych, służby – policja i straż pożarna – były już na miejscu i prowadziły swoje czynności. Opiekunowie niedźwiedzi i lekarz weterynarii natychmiast pospieszyli na miejsce zdarzenia.Prowadzące czynności służby kontaktowały się z pracownikami ogrodu konsultując najbezpieczniejszy sposób odseparowania niedźwiedzia od człowieka. Intruza, który wtargnął na wybieg niedźwiedzi udało się straży pożarnej bezpiecznie ewakuować przy pomocy podnośnika koszowego

– relacjonuje warszawskie zoo.

Policjanci udali się na miejsce. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Została wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia. Zabrała mężczyznę do szpitala. Miał tam wykonywane badania. Miał jedynie otarcia naskórka

– przekazała przedstawicielka policji.

Jak się czuje zwierze?

Na szczęście 23-latek nie skrzywdził niedźwiedzicy. Jeden z przechodniów chciał przekazać pijanemu mężczyźnie młotek, ale reakcja innych odwiedzających odsunęła go od tego pomysłu.

Wyszła z tego zdarzenia bez szwanku, ale jest mocno zestresowana.Po zdarzeniu dochodzi do siebie siedząc w wodzie i porykując nerwowo. Zajmują się nią troskliwi opiekunowie

– uspokaja warszawskie zoo.

Nagranie ze zdarzenia pojawiło się w sieci. Trwa ponad dwie minuty. Widać na nim młodego mężczyznę, który znajduje się na wybiegu dla niedźwiedzi. Kiedy zwierzę zaczęło biec w jego kierunku, mężczyzna wskoczył do fosy, która otacza wybieg. Niedźwiedź wskoczył do wody.